Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

eWUŚ utrudnia życie lekarzy i pacjentów

KUL
Bożena Janicka prezes Porozumienia Pracodawców Ochrony Zdrowia
Bożena Janicka prezes Porozumienia Pracodawców Ochrony Zdrowia fot. Andrzej Kulej
Lekarze rodzinni z Porozumienia Pracodawców Ochrony Zdrowia twierdzą, że system eWUŚ utrudnia im życie i jest wprowadzany ich kosztem. Mają przez niego tylko dodatkową pracę, którą powinni wykonać pracownicy NFZ.

eWUŚ czyli system elektronicznej Weryfikacji Uprawnień Świadczeniobiorców zaczął działać od 1 stycznia. Szpitale i przychodnie po wprowadzeniu numeru PESEL pacjenta muszą sprawdzić czy jest on ubezpieczony. Jeżeli tak nie jest, to chory musi pisać specjalne oświadczenie. Okazuje się, że problemy ma co trzeci – czwarty pacjent.

– System tylko utrudnia nam życie i powoduje, że mamy jeszcze więcej papierkowej roboty. Koszty jego wprowadzenia musimy ponosić my lekarze – mówi Bożena Janicka, prezes PPOZ. – Wypełnianie oświadczeń to istny horror dla pacjentów. Często reagują oni arogancko.

W ostatnim czasie minister zdrowia przesłał do wszystkich lekarzy w kraju tekturowe rulony, w których znajdują się plakaty promujące system eWUŚ.

– W samej Wielkopolskie jest ich trzy tysiące. To wyrzucanie pieniędzy. Nie powiesimy tych plakatów w naszych placówkach, bo one dezinformują pacjentów. Żeby dostać się do lekarza nie wystarczy wyrecytować PESEL-u – tłumaczy Bożena Janicka.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na konin.naszemiasto.pl Nasze Miasto