Weekend cudów - jak nazywają go wolontariusze SuperW - odbył się w zeszłą sobotę i niedzielę. 14 poprzebieranych pomocników Świętego Mikołaja czekało w magazynie, którym jak w zeszłym roku okazała się placówka Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Pucku. To właśnie tam przez dwa dni zjeżdżali się darczyńcy żeby zostawić ciężki i wartościowe pakunki dla rodzin z powiatu puckiego.
ZOBACZ TEŻ:
- To było prawdziwe szaleństwo, pracowaliśmy od rana do wieczora na pełnych obrotach, opłaciło się - komentuje Martyna Zelewska, lider regionu. - Dzięki temu mnóstwo paczek, prezentów i potrzebnych artykułów trafiło w miniony weekend do rodzin.
Jak zapewniają wolontariusze w finale Szlachetnej Paczki nie chodzi tylko o pieniądze, paczki i upominki.
- Przyznajcie, te liczby robią ogromne wrażenie, ale nie one są tu najważniejsze - komentują wolontariusze. - Jest bowiem coś o wiele bardziej cennego, czego nie da się zmierzyć. Nie da się zmierzyć rozmiaru i wartości radości rodzin, ich wzruszeń, nadziei na lepsze jutro i wdzięczności.
Zobaczcie jak wyglądało podczas wielkiego finału:
Tych było w ten weekend mnóstwo. SuperW odwiedziło łącznie 26 rodzin z powiatu puckiego, które są w ciężkiej sytuacji. Otrzymali jedzenie, chemię i wiele innych potrzebnych rzeczy. Do ich domów trafiły lodówki, pralki, zabawki i opał na zimę. Dla nich to będą magiczne święta.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?