Jak zwiedzić Słowiński Park Narodowy w dwa dni

Artykuł sponsorowany
Czy dwa dni w nadmorskim parku narodowym wystarczą by go zwiedzić? Tak aby można było powiedzieć: Znam Słowiński Park Narodowy? Z całą pewnością nie. Na takie miejsce nawet kilka dni czy tygodni to za mało. To przecież miejsce, w którym można żyć i nie zobaczyć wszystkich jego tajemnic. Dwa dni na pewno wystarczą aby się nim w pełni zauroczyć. Zabieramy aparaty fotograficzne, wodę mineralną, odpowiednie nakrycie głowy i ruszamy w drogę.

Dzień pierwszy. Startujemy w Smołdzinie gdzie mieści się Dyrekcja Słowińskiego Parku Narodowego, tutaj zaczynamy naszą podróż. Punkt pierwszy- Muzeum Przyrodnicze znajdujące się w historycznym budynku starej mleczarni. Warto jest zatrzymać się na chwilę w tym miejscu i zobaczyć jak wiele przyrodniczych ciekawostek jest na wyciągnięcie ręki. Ekspozycja prezentuje przyrodę najważniejszych ekosystemów Słowińskiego Parku Narodowego: morza, plaży, wydm, lasów i jezior. Po krótkim, ale cennym doznaniu edukacyjnym udajemy się na wzgórze Rowokół. Łatwo zgadnąć, że wycieczka ta jest przeznaczona dla sprawnych piechurów. Na szczyt prowadzi stroma ścieżka oznaczona niebieskim szlakiem. Owiane legendami wzgórze jest widoczne już z daleka za sprawą znacznej, jak na ten region, wysokości 115m n.p.m.. Warto trochę się pomęczyć, bo z wieży umieszczonej na szczycie góry świat wygląda nieomal jak mapa. Panorama rozpostartego wokół krajobrazu nasuwa refleksję jak niewielki jest w tym wszystkim człowiek mieszkający w domkach, które z tej wysokości wyglądają jak małe kartonowe pudełka. Schodzimy ze wzgórza i kierujemy się w kierunku Czołpina (samochodem, autobusem lub rowerem, bo pieszo mogłoby być za daleko). Pojazd mechaniczny zostawiamy na parkingu i dalej ruszamy pieszo. Do wydmy trzeba przejść około 2 km drogą otoczoną lasem. W lecie jest tu przyjemny chłód ale trzeba pamiętać o repelentach na owady, bo nie tylko człowiek lubi wilgoć lasu, lubią ją także komary, a i kleszcze są częstymi bywalcami tutejszych terenów. Po krótkiej, leśnej wędrówce, przed nami pojawia się ściana białego, drobnego piasku to wydma Czołpińska, na którą wejść nie łatwo. Ze szczytu białej góry widać, iż nie jest ona samotna, za nią jest następna i kolejna i jeszcze jedna. Zatrzymujemy się choć na chwilę żeby odpocząć, napić się wody, którą zawsze dobrze jest mieć przy sobie i przy okazji przeczytać co nieco o gatunkach traw porastających wydmy, roślinach pionierskich, które zasiedlają nagie, nadmorskie piaski. Po niewielkim odpoczynku kierujemy się czerwonym szlakiem prosto do morza, po powrocie do parkingu leśnego kończy się nasza dzisiejsza podróż. Alternatywnie od parkingu leśnego można udać się niebieskim szlakiem do Latarni Morskiej w Czołpinie. Wznosi się ona na zalesionej wydmie, która mierzy aż 56 m n.p.m., a jej wysokość to 25,2m.. Zbudowano ją w 1872 roku co czyni ten obiekt jednym z najstarszych na polskim wybrzeżu. Została wzniesiona planie koła, z czerwonej licowej cegły, ze światłem o zasięgu 22 mil morskich. Trasa prowadząca do punktu widokowego jest dobra dla prawdziwych wyczynowców ponieważ prowadzi stromym podejściem obfitującym w sypki piasek wydmowy. Jednak dla tak zapierającego dech w piersi widoku, naprawdę warto przejść tą drogę. Z góry widzimy panoramę mierzei, wraz z wydmami ruchomymi jak i tymi porośniętymi gęstym borem sosnowym.

Dzień drugi. Przenosimy się na wschodnią część Parku. Zaczynamy podróż w Rąbce. Rąbka to dawna osada rybacka położona w granicy Słowińskiego Parku Narodowego oddalona od Łeby o około 1,5 km. Jeżeli planujemy podróż samochodem to warto wiedzieć, że trzeba będzie go pozostawić na parkingu płatnym ( opłata za godzinę) i od parkingu rozpocząć podróż, jeżeli mamy rower to już problem parkingowy się rozwiązuje. Trasa naszej wycieczki będzie wynosiła ponad 10 km, dlatego dobrze jest mieć przy sobie wodę, oraz nakrycie głowy chroniące przed słońcem. Ruszamy w drogę zielonym szlakiem. Dla wytrwałych trasa pokonywana pieszo będzie idealna, dla mniej wytrwałych proponujemy przyjemną przejażdżkę rowerową (rower można wypożyczyć w Rąbce), a dla mniej aktywnych doskonały będzie przejazd pojazdem elektrycznym typu meleks. Trasa biegnąca do wydm, bo tam właśnie zmierzamy jest pełna wdzięku, i przebiega w cieniu lasu. Po około 3 km, czas na odpoczynek. W chwili relaksu można pokusić się o zwiedzenie Muzeum Wyrzutni Rakiet , które jest prawdziwą gratką dla fanów ekspozycji militarnych. Możemy zobaczyć tutaj rakiety z różnych okresów, bunkier dowodzenia, halę montażową rakiet oraz wystawę uzbrojenia. Na terenie ekspozycji znajduje się również wieża widokowa. Po tym przystanku ruszamy dalej. Do wydm pozostały już tylko 2km. Po pokonaniu tego spacerowego odcinka, jawi się nam wydma Łącka. To najbardziej znane miejsce Słowińskiego Parku Narodowego. Wydma ma około 42m n.p.m., a z jej szczytu rozpościera się widok na pole wydm ruchomych, jezioro Łebsko otoczone pięknym lasem, oraz morze Bałtyckie. Wydmy wędrują z prędkością 2 - 10 m/rok , a ruch piasku rozpoczyna się przy wietrze wiejącym z prędkością 5m/s. Piasek jest toczony po łagodniejszym zboczu, a gdy dotrze do szczytu wydmy zsypuje się po stromym zboczu w dół. Dookoła nas piasek niczym na pustyni, tylko drewniane pale są wyznacznikiem naszej wędrówki. Przemieszczamy się wzdłuż nich i docieramy do morza. Droga powrotna do Rąbki prowadzi jego brzegiem. Cudowny wiaterek, charakterystyczny dla wybrzeża, sprawia, że spacer ten jest nad wyraz przyjemny. Długa 5km droga i popołudniowe słońce pozostawione za plecami informują o tym, że czas wycieczki dobiega końca.

Warto powracać do Słowińskiego Parku Narodowego, choćby po to aby ponownie zobaczyć obraz wydm, które mimo, że te same, to ciągle zmieniają się i dzięki temu są dobrym tematem dla fotografów. Warto zastanowić się nad pięknem tego niepowtarzalnego miejsca i zapamiętać, że krajobrazy wydmowe to jedynie namiastka przyrodniczej mistyki, z którą można się tu spotkać. Chcemy żeby to miejsce mogło takie na zawsze pozostać. Aby każdy, w przyszłości mógł je odwiedzić i pokochać.

Michalina Zblewska
Słowiński Park Narodowy

Przydatne linki, które pomogą w przygotowaniu do prawdziwej podróży:


Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto