Wojewódzkiego oburzyło to na tyle, iż sytuację opisał w internecie dołączając do tego zdjęcie kierowcy i numer rejestracyjny jego samochodu. Dodał też, że go poszukuje.
- Ten miły pan ze zdjecia wraz z małżonka dość wymownie pokazywali nam znak -fuck- na drodze w okolicach Gdyni. Czy ktos moze zna jego adres bo chciałbym mu odpowiedzieć ze nie współżyje z nieznajomymi. Czekam na info - napisał na swoim profilu na Facebooku Kuba Wojewódzki (pisownia oryginalna).
Sytuację komentują oczywiście internauci, którzy niezbyt przychylnie podchodzą do reakcji Wojewódzkiego. Zarzucają mu m.in. publikację wizerunku i danych z rejestracji samochodu mężczyzny, który rzekomo obraził prezentera.
Są też komentarze popierające reakcję Wojewódzkiego.
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?