W 2011 roku po trwającym ponad 3 lata śledztwie pion prokuratorski białostockiego oddziału IPN stwierdził, że dokumenty dotyczące współpracy byłego prezydenta Lecha Wałęsy z SB w latach 80. są fałszywe. Chodzi o dokumenty z lat 80., kiedy to SB usiłowała skompromitować Lecha Wałęsę przed komitetem noblowskim.
Czytaj także:
"Odpowiednio sfabrykowane dokumenty dotyczące współpracy Lecha Wałęsy z SB trafiły do Norwegii, aby nie mógł otrzymać Pokojowej nagrody Nobla. Fałszerstwo potwierdzają przesłuchani świadkowie" - powiedział w 2011 roku Polskiemu Radiu Białystok szef pionu prokuratorskiego w białostockim IPN Zbigniew Kulikowski.