Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jak pomóc przetrwać zwierzętom Sylwestra?

red.
Dla ludzi to czas zabawy i szaleństwa. Dla zwierząt z kolei noc sylwestrowa bywa traumatycznym przeżyciem. Są takie, które bardzo dobrze znoszą zamieszanie i hałas towarzyszący imprezom noworocznym. Większość zwierzaków ma jednak z tym spore problemy. Można spróbować zapobiec najgorszemu trzymając się kilku istotnych zasad.

– Sylwester to szczególny czas. Petardy, strzelanie i fajerwerki są zabawą dla ludzi. Stają się natomiast dużym problemem dla zwierząt - mówi Piotr Łachno, kierownik schroniska dla zwierząt w Zamościu. Jego zdaniem nie musimy jednak zupełnie rezygnować z widoku sztucznych ogni na niebie.

– Wystarczy, że zachowamy umiar i standardowe reguły postępowania chroniąc nasze zwierzęta przed niepotrzebnym stresem - przekonuje. - Należy pamiętać, że nie wolno zostawiać zwierząt samych, zwłaszcza w noc sylwestrową. Zamknijmy je w domu, w miejscach dla nich znanych i bezpiecznych. Nie trzymajmy psów na łańcuchu. Są wtedy jeszcze bardziej przerażone i bezradne. Nie wychodzimy również z psami na spacer podczas imprez sylwestrowych, bo może dojść do nieszczęśliwych wypadków - apeluje. - Zdezorientowany pies wyrywa się i ucieka w bliżej nieokreślonym kierunku lub chwyta petardę, która wybucha w jego pysku. Oczywiście, stosowanie się do pewnych zasad nie zawsze pomaga. Wtedy należy się zwrócić do weterynarza, który może wskazać lub zaaplikować odpowiednie środki farmakologiczne – dodaje Łachno.

Właściwie to już na kilka dni przed nocą sylwestrową zwierzęta domowe powinny być stopniowo uspakajane i wyciszane przez ich właścicieli. Nie można w tym okresie na nie krzyczeć, ani tym bardziej karać. Jednocześnie powinno się im poświęcać jak najwięcej uwagi i otoczyć troskliwą opieką. Dobrze jest zwierzęta wybiegać i wybawić. Jest wtedy szansa że zmęczone po prostu zasną, a nawet jeśli nie, to będą miały mniej energii do panikowania. Psom z reguły pomaga taki długi spacer. Warto to zrobić jeszcze przed największym natężeniem hałasu, gdy jest w miarę spokojnie. Niejednokrotnie jednak zwierzęta instynktownie wyczuwają zagrożenie i pod wpływem stresu lub niespodziewanego wybuchu petardy uciekają chcąc ukryć się przed niebezpieczeństwem. Psa trzeba wyprowadzać tylko i wyłącznie na smyczy i absolutnie nie wolno go z niej spuszczać. Niezwykle ważne jest zachipowanie psów i kotów, gdyż przede wszystkim ułatwia ich odnalezienie.

Najlepiej wyprowadzać psa na spacer tuż po ściemnieniu, a w sylwestra najpóźniej między godz. 18 a 19, gdy jest jeszcze w miarę spokojnie. Jeżeli jest to możliwe psy należy pozostawić w domu pod opieką innych osób. Warto zasłonić okna, włączyć telewizor aby stopniowo przygotować pupila na większy hałas. Niestety nie wszystko da się przewidzieć i musimy liczyć się z ewentualną ucieczką naszego zwierzaka.

By ograniczyć poziom hałasu dobiegającego z zewnątrz domu należy pozamykać wszystkie drzwi oraz okna, zapalić światło i posiedzieć z własnym pupilem w cichym pomieszczeniu. Nie można zmuszać zwierzęcia do przebywania w miejscu, którego po prostu nie lubi i w jakikolwiek sposób wywołuje rozdrażnienie. Jeżeli zwierzę chowa się w swojej kryjówce, to nie trzeba go z niej wyciągać –  koty i psy często uciekają do łazienek, które często są najspokojniejszymi i najciemniejszymi pomieszczeniami w domu (trzeba zostawić im lekko uchylone drzwi do tego pomieszczenia). Czasami pomaga spokojna muzyka i zabawianie w celu stłumienia odgłosów wybuchów i odciągnięcia uwagi od nieprzyjemnych dźwięków. Są jednak zwierzęta domowe, którym zabawa z właścicielem lub smakołyki nie przynoszą ulgi. Te w celu opanowania sylwestrowej traumy powinny dostać odpowiednie preparaty, leki o łagodnym działaniu uspakajającym, po konsultacji z weterynarzem i ściśle według jego zaleceń (to ostateczność).

Należy dodać, że koty i psy mają bardzo czułe zmysły, a to wpływa na skalę nieprzyjemnych doznań, jakich doświadczają w sylwestra.

Niektórym zwierzętom domowym fajerwerki nie sprawiają najmniejszych kłopotów, są jednak i takie, niekoniecznie domowe, które potwornie boją się hałasu i błysków. Ich słuch jest bardziej wrażliwy od naszego, ale też i nie rozumieją przyczyny tego, co się wokół dzieje. Wtedy uciekają dokąd popadnie, pędzą przed siebie bez zastanowienia, często doznają szoku, niekiedy mdleją z przerażenia. Bywa, że zwierzaki pod wpływem paniki wpadają pod samochód, bądź ich serca odmawiają posłuszeństwa. Psy i koty uciekając z domu, często gubią się. Jeżeli nie zostały zachipowane, trudno je odnaleźć. Można zauważyć, że właśnie po nocy sylwestrowej pojawia się najwięcej zgłoszeń dotyczących zaginięć psów i kotów.

Jednak nie tylko psy czy koty wpadają w panikę wskutek noworocznych hałasów. Również inne zwierzęta przeżywają sylwestrową noc w wielkim strachu. Na przykład dzikie ptaki często zamieszkują rejony miejskie, w których odbywają się huczne imprezy sylwestrowe. Przerażone, wypłaszane z własnych gniazd ptaki, w środku nocy, w rozpędzonym locie zderzają się z innymi ptakami, drzewami, budynkami lub przewodami wysokiego napięcia tracąc życie albo zdrowie.

W niektórych przypadkach konają nie wytrzymując takiego stresu. Pamiętajmy o tym ale również zwierzętach w ZOO. Spokój to jedyne co możesz im bezinteresownie podarować. One potrzebują go dużo więcej niż nam się wydaje...

wideo: TVN

od 12 lat
Wideo

Dobre i złe sąsiedztwo grochu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto