Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Każdy z nas potrzebuje miłości i domowego ciepła. Rodziny zastępcze opowiadają swoje historie

Anna Gawrońska
Archiwum NM
Dzieci, które są odbierane od biologicznych rodziców potrzebują domu, w którym będą mogły bezpiecznie dorastać. A rodzin zastępczych nadal brakuje.

Jednym ze sposobem zapewnienia opieki dzieciom, które zostały pokrzywdzone przez los jest rodzina zastępcza. To w niej młodzi ludzie mogą znaleźć ciepło, otuchę i troskę.

Zaczynałam jako pogotowie rodzinne, potem byłam rodziną zastępczą, teraz jestem zawodową rodziną zastępczą. Momentami są trudności i łzy, ale wszystko to jest przepełnione radością i miłością. Gdy do domu trafia kolejne dziecko to wszyscy świętujemy

- mówi Zdzisława Czop, mama zastępcza. - Trzeba zacząć wszystko od początku, na nowo poukładać nasze dotychczasowe życie. Wszystkie moje dzieci cieszą się, gdy pojawiają się nowe. Mam dwójkę własnych dzieci, które są już dorosłe. W wolnych chwilach uczestniczą w opiece nad dziećmi. Choć bywają dni trudne, to nigdy nie żałowałam , a taką decyzję podjęłabym drugi raz.

Choć opieka nad dziećmi z założenia ma być tylko czasowa, to dzieci i opiekunowie przywązują się do siebie.

- Rodzina zastępcza jest tylko na określony czas. Dzieci pozostają w takiej rodzinie do momentu adopcji, usamodzielnienia się lub powrotu do domu rodzinnego. Jednak ta czasowość jest tylko prawnie. Opiekunowie przyzwyczajają się do swoich podopiecznych i pozostają zawsze w ich sercu - mówi Beata Kowalczyk, dyrektor Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie.

- Teraz jest łatwiej niż kiedyś. Nie przez to, że łatwiej się rozstać, ale łatwiejsza jest komunikacja. Telefony i internet pomagają utrzymać kontakt. Czasami mam potrzebę napisać wiadomość, by dowiedzieć się czy wszystko dobrze się układa. Dostaję zdjęcia moich byłych podopiecznych. Czasami częściej, czasami rzadziej, ale najważniejsze jest to, że widzę jak dzieci dorośleją - dodaje pani Zdzisława.

Zobacz: Świąteczno-zimowy nastrój zawitał do Pruszcza Gdańskiego. Zobacz galerię zdjęć! [ZDJĘCIA]

Pod pieczę rodziny zastępczej trafiają nieraz dzieci trudne, wymagające uwagi i zainteresowania. Rodziny w takich sytuacjach nigdy nie zostają same. Zawsze mogą otrzymać pomoc od pracowników Powiatowego Centrum Rodziny. Każda z rodzin ma swojego koordynatora. Organizowane są grupy wsparcia. Do pomocy jest także psycholog, pedagog i prawnik. Ponadto wypłacane są świadczenia na pokrycie utrzymania dziecka i pomoc materialna dla pełnoletnich wychowanków.

Niektóre z dzieci zaraz po odebraniu ich od biologicznych rodziców potrzebują nowego domu.

- Dostaliśmy telefon, że czworo dzieci potrzebuje domu. Zostaliśmy od razu rzuceni na głęboką wodę, bez żadnego doświadczenia. Przez weekend mieliśmy się zastanowić. W poniedziałek przyjechaliśmy z żoną z dwoma różnymi założeniami. Ja chciałem wziąć czwórkę, żona z obawy, że nie damy rady, chciała tylko dwójkę. Jednak po spotkaniu zaopiekowaliśmy się całą czwórką - wspomina Dariusz Matyjas, rodzic zastępczy. - Dzieci były zaniedbane, z deficytami w nauce i w zdrowiu. Pierwsze dni były ciężkie, spotkaliśmy się ze ścianą, którą ciężko było pokonać. Przed podjęciem decyzji o zostaniu rodziną zastępczą były szkolenia i kursy, ale one dopiero po pewnym czasie się przydają. W naszej szkole nie ma świetlicy, więc musieliśmy wszystko pogodzić z pracą. Było ciężko. Przyszliśmy do pani dyrektor i powiedzieliśmy, że będąc zwykłą rodziną zastępczą nie jesteśmy w stanie wszystkiego zrobić w stu procentach. Wtedy padł pomysł przejścia na rodzinę zastępczą zawodową.

Wychowanie dzieci to dla każdego rodzica zadanie trudne, ale także przynoszące dumę.

- Dzieci zadają różne pytania. Czasami takie, na które ciężko jest odpowiedzieć. Niedawno jeden z podopiecznych zapytał mnie, dlatego ciocia ma chęci, żeby zrobić daną rzecz, a biologiczni rodzice nie chcą. Na takie pytania nie umiałam odpowiedzieć - przyznaje Emilia Pieczyńska-Bogaczyk, mama zastępcza.

Najważniejsze są zasady i konsekwencja. Trzeba nauczyć dzieci, że są pewne obowiązki, które muszą wykonać. Z czasem udałosię to osiągnąć

- dodaje pan Dariusz.

Zobacz: Seniorki z Uniwersytetu III Wieku w swoich obrazach dokumentują także rzeczywistość miasta [ZDJĘCIA]

Istnieją różnego rodzaju rodziny zastępcze. Są takie, w których opiekę nad dziećmi pełnią osoby spokrewnione, czyli dziadkowie albo starsze rodzeństwo. Rodziną zastępczą mogą zostać także osoby obce dla dzieci, które zdecydują się im pomóc i spełnią określone warunki (patrz informacje obok). Obecnie pod opieką Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Pruszczu Gdańskim znajdują się 102 rodziny, które wychowują 168 dzieci. Większość z nich znajduje się na terenie powiatu gdańskiego. Niestety, jak podkreśla dyrektor PCPR nadal brakuje rodzin, które zaopiekowałyby się dziećmi.

- Każda rodzina z czasem ma specjalizację. Niektórzy opiekunowie lepiej radzą sobie z pielęgnacją niemowląt, a inni mają świetny kontakt z nastolatkami. I uwzględniając predyspozycje rodzin do jednych kierujemy dzieci młodsze, do innych dzieci starsze. Staramy się, aby dzieci, które trafiają do rodzin zastępczych były młodsze od dzieci biologicznych. Jest to wtedy bardziej naturalne. Zdarzają się wyjątki, szczególnie jeżeli dotyczy to licznego rodzeństwa, którego staramy się nie rozdzielać - mówi dyrektor PCPR.

Co to jest rodzina zastępcza?

Rodzina zastępcza i rodzinny dom dziecka zapewniają dziecku pozbawionemu całkowicie lub częściowo opieki rodzicielskiej całodobową opiekę i wychowanie.

Formy rodziny zastępczej

Rodzina zastępcza spokrewniona - utworzona przez wstępnych lub rodzeństwo dziecka.

Rodzina zastępcza niezawodowa - utworzona przez osoby niebędące wstępnymi lub rodzeństwem dziecka.

Rodzina zastępcza zawodowa.

Rodzina zastępcza zawodowa specjalistyczna - w tej rodzinie umieszcza się dzieci niedostosowane społecznie lub dzieci z dysfunkcjami i problemami zdrowotnymi.

Rodzina zastępcza zawodowa o charakterze pogotowia rodzinnego - w tej rodzinie umieszcza się dzieci w sytuacjach interwencyjnych, na pobyt okresowy do czasu unormowania sytuacji dziecka.

Rodzinny dom dziecka.

Kto może zostać rodziną zastępczą?

Rodziną zastępczą może zostać małżeństwo lub osoba niepozostająca w związku małżeńskim, jeśli, m.in: dają rękojmię należytego sprawowania pieczy zastępczej, nie są i nie były pozbawione władzy rodzicielskiej oraz władza rodzicielska nie jest im ograniczona ani zawieszona, nie są ograniczone zdolności do czynności prawnych, są zdolne do sprawowania właściwej opieki nad dzieckiem, co zostało potwierdzone zaświadczeniami o braku przeciwskazań zdrowotnych do pełnienia funkcji rodziny zastępczej, przebywają na terytorium Rzeczypospolitej Polski, zapewniają odpowiednie warunki bytowe i mieszkaniowe umożliwiające dziecku zaspokojenie jego indywidualnych potrzeb, co najmniej jedna osoba tworząca tę rodzinę musi posiadać stałe źródło dochodów (w przypadku rodziny zastępczej niezawodowej).

Jak zostać rodziną zastępczą?

1. Zgłoś się do Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie.

2. Złóż wniosek wraz z niezbędnymi dokumentami.

3. Weź udział w szkoleniu dla kandydatów na rodziny zastępcze.

4. Uzyskaj kwalifikacje do pełnienia funkcji rodziny zastępczej.

ZOBACZ TEŻ: Wigilia dla potrzebujących 2018 na Al. Ks. Józefa Waląga w Pruszczu Gdańskim

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na pruszczgdanski.naszemiasto.pl Nasze Miasto