Kościerzyna: Przekształcenie szpitala w spółkę budzi obawy pracowników

Zobacz także:13 mln zł na zintegrowany system ratownictwa

Hanna Zych-Cisoń, wicemarszałek woj. pomorskiego, spotkała się z załogą Szpitala Specjalistycznego w Kościerzynie, by omówić sprawy związane z restrukturyzacją placówki, a także możliwością przekształcenia go w spółkę. Emocji nie brakowało. Wraz z panią wicemarszałek na spotkanie z pracownikami przybyła również Jolanta Sobierańska-Grenda, dyrektor Departamentu Zdrowia UM. Obydwie panie podkreślały, że restrukturyzacja jest konieczna, bo sytuacja kościerskiego szpitala pod względem finansowym jest dramatyczna.

- Szpital ma największe długi spośród wszystkich szpitali należących do samorządu wojewódzkiego - powiedziała Jolanta Sobierańska-Grenda. - Szukamy więc rozwiązań najlepszych dla niego, jak i pracowników. Jednym z nich jest przekształcenie w spółkę, bo to daje dużą szansę na jego oddłużenie.

Przedstawicielka UM podkreśliła, że w momencie, kiedy placówka stanie się spółką, to nadal będzie własnością samorządu. Z kolei Hanna Zych-Cisoń zaznaczyła, że kiedy tak się stanie, jest szansa na to, że szpital zostanie oddłużony o kwotę ponad 33 mln zł w ramach rządowego programu, natomiast pozostałe 50 mln zł długu będzie zmartwieniem samorządu wojewódzkiego. Mimo szczegółowych wyjaśnień nie udało się do końca rozwiać obaw pracowników, którzy boją się o przyszłość placówki, a także o swoją.

- Wszystko to, co zostało tutaj powiedziane, ładnie i pięknie brzmi - stwierdziła Alicja Freda, przedstawicielka związku zawodowego pielęgniarek i położnych. - Niejednokrotnie słyszeliśmy, że będzie lepiej, a nic z tego nie wychodziło. My boimy się, że tak naprawdę nic się nie zmieni. Zawsze nam się obiecuje, podwyżki i wiele innych rzeczy, i nic z tego nie wychodzi. Ja już przestałam wierzyć, że coś się zmieni, bo czy któraś z pań da mi gwarancję, że będzie lepiej i będziemy miały pracę?

- Trudno składać taką deklarację, niemniej rozumiem pani wątpliwości - powiedziała Hanna Zych-Cisoń.

Szpital Specjalistyczny ma obecnie ok. 80 mln zł długu. Ewentualny proces zmiany w spółkę ma się rozpocząć w 2012 r.