Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Lechia Gdańsk szuka wzmocnień Serb z Lens w kręgu zainteresowań biało-zielonych

(stan)
Trener Piotr Stokowiec wypatruje wzmocnień
Trener Piotr Stokowiec wypatruje wzmocnień Fot. Piotr Hukało
Lechia Gdańsk szuka piłkarzy, którzy mogą wzmocnić zespół. Do zespołu biało-zielonych może trafić zawodnik z drugiej ligi francuskiej.

- W oknie transferowym powinny zajść dwie, trzy zmiany, żeby odświeżyć szatnię. Wszystko będzie zależało od naszych możliwości finansowych - powtarzał w trakcie rundy jesiennej Piotr Stokowiec, trener biało-zielonych.

Nie jest wielką tajemnicą, że szkoleniowiec Lechii chciałby wzmocnić zespół na dwóch pozycjach - środek obrony i skrzydło. W defensywie potrzebny jest piłkarz do rywalizacji z Błażejem Augustynem i Michałem Nalepą. Stokowiec chce też skrzydłowego, zwłaszcza że gdański klub nie wiąże przyszłości z Michałem Makiem.

I jeśli chodzi właśnie o skrzydłowego, to do Lechii może trafić Filip Marković. To 26-letni Serb, który obecnie jest piłkarzem drugoligowego klubu francuskiego, RC Lens. Jego kontrakt jest ważny do końca czerwca tego roku. Może grać na prawym skrzydle i w ataku. Marković był piłkarzem Partizana Belgrad, a w,ipcu 2013 roku trafił do rezerw Benfiki Lizbona. W portugalskim klubie się nie przebił i rok później za 700 tysięcy euro został sprzedany do hiszpańskiego klubu RCD Mallorca. W drugiej lidze hiszpańskiej rozegrał 13 meczów i strzelił jednego gola. W 2015 roku został kupiony przez belgijski klub Mouscron za 400 tysięcy euro. W belgijskiej ekstraklasie w ciągu dwóch lat rozegrał 49 meczów, strzelił dziewięć goli, zaliczył osiem asyst i to był najlepszy okres w jego piłkarskiej karierze. W sierpniu 2017 roku Marković został kupiony przez Lens, a francuski klub zapłacił za niego 850 tysięcy euro. W drugiej lidze francuskiej rozegrał 21 meczów, strzelił dwa gole i zanotował jedną asystę. Dziś transfermarkt.de wycenia go na pół miliona euro. 26-letni piłkarz grał też w reprezentacji Serbii do lat 18. Zaliczył pięć występów i strzelił dwa gole.

Marković, gdyby trafił do Lechii, wzmocniłby rywalizację na prawym skrzydle, na którym występuje Konrad Michalak, a może grać też Flavio Paixao.

Sławomir Peszko kończy z grą w reprezentacji Polski
Foto Olimpik
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto