Malbork. Skanuj kody na rączkach w autobusach MZK. Udział w testach to szansa na atrakcyjne nagrody

Spółka InnoBaltica prowadzi już pilotaż systemu ujednoliconych płatności za bilety w transporcie publicznym na dwóch trasach komunikacyjnych. Jedna łączy Słupsk z Trójmiastem, druga natomiast Starogard Gdański z Trójmiastem. Jest to działanie ramach międzynarodowego projektu Interconnect i zmierza ono do wypracowania takiego rozwiązania, które umożliwi pasażerom podróżowanie na wspólnym bilecie pomiędzy różnymi regionami Morza Bałtyckiego, np. pomiędzy Pomorzem i regionem Blekinge w Szwecji.

- Chodzi m.in. o to, żeby turysta ze Szwecji, ale przede wszystkim mieszkaniec Pomorza mógł bez problemu kupić bilet uprawniający go do poruszania się różnymi środkami transportu publicznego po całym województwie. Aby było to wykonalne, Pomorze musi ujednolicić i uprościć sposoby płatności za bilety, bowiem aktualnie pasażerowi trudno sobie poradzić ze zrozumieniem zasad i taryf obowiązujących u różnych przewoźników. Za przygotowanie i wdrożenie tego ujednolicenia w całym województwie odpowiada spółka InnoBaltica. Rozpoczęty w październiku pilotaż ma dostarczyć dane niezbędne do stworzenia systemu zaawansowanego technologicznie, bezpiecznego, ale przede wszystkim przyjaznego dla pasażerów - wyjaśnia Katarzyna Wośko, główny specjalista ds. komunikacji społecznej w spółce Innobaltica.

Kody dostarczają informacji

W autobusach, trolejbusach i tramwajach Gdańska, Gdyni, Słupska i Starogardu Gdańskiego od października instalowane są specjalne uchwyty dla pasażerów, będące jednocześnie urządzeniami testującymi. Każdy taki uchwyt zawiera kod QR oraz etykietę NFC.

Pełnią one kilka funkcji. Zakodowane w nich są m.in. informacje o pojeździe (do jakiego operatora należy, jaki jest numer pojazdu itp.). Pasażer, sczytując kody z rączki, zostaje przekierowany na specjalną stronę, gdzie uzyskuje wyjaśnienie, na czym pilotaż polega. Równocześnie InnoBaltica dostaje cenne informacje statystyczne, m.in. jaki rodzaj telefonu odczytał dane z rączki, jaka przeglądarka działała w tym telefonie oraz jaka była dokładna data i godzina przeprowadzenia testu .

Rączki także w miastach nieobjętych pilotażem

Od połowy listopada podobne rączki pojawiają się także w innych miastach Pomorza – nieobjętych pilotażem. Jednym z nich jest Malbork.

- Celem działania jest sprawdzenie, czy rozwiązanie technologiczne testowane w ramach pilotażu będzie możliwe do powielenia także w innych częściach województwa. Powód jest prosty – chodzi o ideę, która od początku przyświeca organizatorom systemu ujednolicenia płatności za bilety: Pomorze jest regionem, którego nie należy dzielić – zwłaszcza w aspekcie transportu publicznego. Jeżeli chcemy zbudować system ułatwiający poruszanie się po województwie, należy go przetestować nie tylko na trasach pomiędzy dużymi miastami na głównej osi komunikacyjnej. Trzeba go sprawdzić również w mniejszych ośrodkach, bardziej oddalonych od serca metropolii, gdzie komunikacja publiczna jest niejednokrotnie trudniej dostępna - tłumaczy Katarzyna Wośko.

Dla organizatorów testów bardzo istotne jest codzienne sczytywanie kodów QR oraz tagów NFC przez jak największą grupę „zwyczajnych” pasażerów komunikacji miejskiej. Warto, bo na stronach, do których zostanie przekierowany pasażer, czekać będą m.in. konkursy z atrakcyjnymi nagrodami. Treści ukryte pod adresem, do którego prowadzi kod lub tag, będą się regularnie zmieniały.

System tak ma wyglądać docelowo

InnoBaltica wyajśnia, że prowadzone obecnie działania to tylko testy. Są one etapem poprzedzającym wprowadzenie docelowego systemu, którego istotą będzie prostota i automatyzacja wielu procesów. Pasażer, wsiadając do autobusu, tramwaju czy trolejbusu, będzie musiał mieć przy sobie jedynie urządzenie, które pozwoli systemowi go rozpoznać (może to być aplikacja w telefonie albo specjalna karta).

Dalej system będzie działał już sam. Przeliczy przejechane przystanki, dopasuje taryfę, naliczy należne ulgi (odpowiednie dla pojazdów komunikacji autobusowej czy dla pociągów), a następnie podsumuje opłaty. Ale to nie wszystko. Jeśli w ciągu doby okaże się, że pasażerowi bardziej opłacałoby się pojechać na bilecie dobowym niż na kilku jednorazowych – zmieni naliczone wcześniej opłaty na tańszą opcję. I dopiero po takiej optymalizacji ściągnie pieniądze z konta pasażera.

W ramach programu zostanie udostępniony także planer - aplikacja umożliwiająca wytyczanie trasy przejazdu między dowolnymi miejscami z uwzględnieniem zapotrzebowania danego pasażera (w tym niepełnosprawnego).