Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nieprzewidywalna drużyna Agropomu Latocha Gniew kolejnym rywalem Tytanów Wejherowo

oprac. ab / mat. prasowe
fot. mat. pras.
W drugiej lidze piłki ręcznej, do końca sezonu, pozostało zaledwie pięć spotkań. Wejherowscy Tytani, pierwsze z nich rozegrają na wyjeździe, w najbliższą niedzielę 24 marca.

Przeciwnikiem Tytanów będzie drużyna Agropomu Latocha Gniew. Rywale wejherowskich "gladiatorów" to drużyna mocno nieprzewidywalna. Potrafiła w tym sezonie wygrać z takimi zespołami jak KPR Gryfino, czy Szczypiorniak Gniezno, a przegrywała z outsiderami ligi (MKS Mosir Kętrzyn). Mimo, że dla trenera Tytanów, Piotra Rembowicza, liczy się tylko zwycięstwo, to będzie podchodzić z szacunkiem do rywala.

- Jedziemy do Gniewu po trzy punkty, choć wiadomo, że może być różnie. Rywale to drużyna nieprzewidywalna, nie do końca wiadomo w jakim składzie wyjdą i jak podejdą do meczu. Wiadomo, że będą chcieli się pokazać z jak najlepszej strony przed własną publicznością, dlatego to my musimy przejąć inicjatywę na boisku. Do meczu pozostały dwa treningi, więc będę w dalszym ciągu starał się wzmocnić formację defensywną, bo jeszcze nie wygląda to tak, jak bym sobie tego życzył. Na pewno mogę zapewnić, że do meczu podejdziemy profesjonalnie i będziemy walczyć od pierwszej minuty spotkania - mówi Piotr Rembowicz, trener Tytanów.

W ostatnim meczu, przeciwko MKS Brodnicy, urazu skręcenia kostki, nabawił się obrotowy drużyny – Robert Wicon, dlatego jego występ przeciwko drużynie Latochy będzie niemożliwy. Sam zawodnik zapewnia, że myślami będzie z drużyną

- Niestety uraz jakiego się nabawiłem w ostatnim spotkaniu, wyklucza mnie z gry w najbliższym meczu, bądź dwóch. Na szczęście z kostką jest wszystko w porządku, byłem na badaniu usg i nie jest zerwana, a jedynie opuchnięta. Dostałem zalecenia rehabilitacji przez kilka tygodni i miejmy nadzieję, że szybko wrócę do gry. Bardzo żałuję, że nie mogę wspomóc drużyny w tym wyjazdowym meczu, ale będę im mocno kibicował. Liczę, wraz z moim doktorem, że w kolejnym meczu, z liderem tabeli – Usarem Kwidzyn, będę mógł już wystąpić - zapewnia Robert Wicon

Początek niedzielnego meczu w Gniewie o godzinie 15. Na pięć kolejek przed zakończeniem ligi, wejherowscy Tytani z 54 punktami zajmują bezpieczne drugie miejsce. Zespół Latochy Agropomu Gniew ma na koncie 21 punktów i plasuje się na dziesiątej pozycji.

Wideo:
Flesz Centralna Liga Juniorów - odc.3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na wejherowo.naszemiasto.pl Nasze Miasto