Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Podziel się 1 procentem. Polskie Towarzystwo Stwardnienia Rozsianego apeluje: Pomóż!

Marcin Lange
Praca 7-letniej Magdaleny Strzępek z SP nr 6 w Wejherowie. Drugie miejsce w naszym konkursie  plastycznym
Praca 7-letniej Magdaleny Strzępek z SP nr 6 w Wejherowie. Drugie miejsce w naszym konkursie plastycznym
Z Aleksandrą Ostrowską z pomorskiego oddziału Polskiego Towarzystwa Stwardnienia Rozsianego rozmawia Marcin Lange.

Dlaczego 1 procent od podatków powinien trafić właśnie do oddziału pomorskiego Polskiego Towarzystwa Stwardnienia Rozsianego?
Przede wszystkim dlatego, iż w naszym województwie jest najmniejszy odsetek ludzi ze stwardnieniem rozsianym, którzy są objęci leczeniem. To prowadzi do sytuacji, że niektórzy chorzy z naszego stowarzyszenia jeżdżą leczyć się w inne miejsca w Polsce, np. do Poznania, bo tutaj nie ma dla nich miejsca.

Leczenie stwardnienia rozsianego trwa w zasadzie całe życie...
Zgadza się, pełne immunomodelujące leczenie pozwala spowolnić, zatrzymać postęp choroby, ale jej nie cofnie. No i właśnie na rehabilitację mamy bardzo mało środków. Wprawdzie Gdynia ma się najlepiej w tej kwestii, ale to i tak kropla w morzu potrzeb. Trzeba pamiętać, iż rehabilitacja, aby była skuteczna, jest konieczna dwa razy w tygodniu przez całe życie. Tylko wtedy można utrzymać w sprawności układ nerwowy. Zresztą w parze z rehabilitacją idzie też opieka psychologiczna. W Gdyni jeszcze jakoś to funkcjonuje, ale w regionie to jest po prostu dramat. A jeśli ktoś załamuje się psychicznie, od razu podupada też na zdrowiu.

Ile osób w województwie pomorskim jest dotkniętych tą chorobą?
W stowarzyszeniu zarejestrowanych jest ok. 800 osób, w tym 270, czyli najwięcej, w Gdyni. Chorych jest jednak znacznie, znacznie więcej. Chorzy nie rejestrują się np. dlatego, iż boją się, że pracodawca się o ich chorobie dowie, a w efekcie zwolni ich z pracy.

Świadomość społeczna odnośnie stwardnienia rozsianego jest duża?
O dziwo bardzo mała. Staramy się problem nagłaśniać, wydajemy m.in. broszury, ale - nie ukrywam - efekt nie powala. Jest to choroba, która może dotknąć każdego, niezależnie od dotychczasowego stanu zdrowia. Atakuje głównie młodych ludzi, ale to nie reguła. Przyczyny ataku nie są jednak znane.

Na co przeznaczycie 1 procent?
Środki z tego tytułu pomogłyby nam dotrzeć do ludzi ze wsi i małych miasteczek, którzy na razie na żadną, podkreślam - żadną - pomoc liczyć nie mogą. Ostatnio dostałam maila od jednej z takich osób, którą opiekują się zaawansowani wiekowo ludzie. I ten chory twierdzi, że od dawna nie ma możliwości wyjścia z domu. Właśnie takim osobom chcemy pomóc.

Polskie Towarzystwo Stwardnienia Rozsianego Oddział Pomorski, KRS 0000114618.

Więcej informacji o jego działalności na stronie internetowej www.ptsr.org.pl/oddzialgdynia

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto