Poszło o formułę konkursu, która zakładała, że mogą wziąć w nim udział tylko pary mieszane: kobieta i mężczyzna. Szybko z Gdańska głosy niezadowolenia dotarły do Kampanii Przeciw Homofobii. A ta wystosowała list do Gdańskiej Organizacji Turystycznej, organizatora wyścigu.
Czytaj także: Geje chcą mieć własną trybunę podczas Euro 2012 na PGE Arenie
- Zapis w regulaminie o parach mieszanych uniemożliwił grupie osób wzięcie udziału w konkursie. Geje i lesbijki poczuli się pokrzywdzeni - mówi Tomasz Szypuła, prezes KPH.
GOT zapewnia, że umieszczenie takiego zapisu nie miało na celu dyskryminacji par tej samej płci.
- Zwyczajowo w zawodach sportowych rywalizacja odbywa się w kategorii mężczyzn i kobiet, ponieważ nie porównuje się wyników obu płci. W naszym wyścigu - w celu zachowania równości szans - w parach startowali kobieta i mężczyzna - tłumaczy zarząd GOT.
Miłosny weekend w Oliwie za nami!
Dodatkowo organizatorzy zauważają, że uczestnikami mogła być każda para mieszana, nie tylko małżeństwo czy partnerzy, ale też osoby zaprzyjaźnione, znajomi lub nawet osoby nieznające się.
- Jednak wydarzenie ewidentnie miało charakter romantyczny i kojarzyło się z zakochanymi - odpowiada Szczypuła.
Zapewnia też, że nie sądzi, by zachowanie organizatorów było przejawem homofobii, a raczej nieprzemyślenia sytuacji. Dlatego zwrócił się do nich o zmianę formuły oferty turystycznej Gdańska, tak aby nikogo nie wykluczała.
- Kierowaliśmy się przede wszystkim zasadami równych szans i zdrowej konkurencji - utrzymuje zarząd GOT.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?