Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Strefa medalowa już blisko

Marcin Kapela
Fot. mk
We wtorek Ternaeben Pogoń pokonała u siebie Silesię Miechowice 3-0 i jeśli w ostatniej kolejce Superligi zwycięży także w Trzebini (22 marca), będzie już pewna gry o mistrzostwo

Dla gospodarzy wynik meczu z 17, przedostatniej kolejki Wschodzący Białystok Superligi, oznacza awans na czwarte miejsce w tabeli i podtrzymanie szans na obronę wicemistrzowskiego tytułu, a dla beniaminka z bytomskich Miechowic pożegnanie po rocznej grze z najwyższą klasą rozgrywek.
Wtorkowy mecz, trwający nieco ponad 70 minut, zaczął pojedynek lęborczanina Marka Prądzinskiego z Karolem Strowskim-Prusem. Przez całego pierwszego seta grający trener Pogoni utrzymywał bezpieczną przewagę i wygrał go do 6. W drugim prowadził tylko po pierwszej piłce i remisował jeszcze przy stanie 5-5, ostatecznie przegrywając do 6. To był jedyny wygrany set przez gości tego dnia. Dwa następne pogonista rozstrzygnął już na swoją korzyść.
Do stołu w drugim pojedynku podeszli nominalni liderzy obu ekip. Patryk Choj-nowski nie dał szans Czechowi Michałowi Kleprikowi.

Wybierz kobietę wpływową
Unijny projekt w szkole

O 19 rozpoczął się ostatni tego dnia, jak się miało okazać, pojedynek między Li Bochao i Karolem Szotkiem. Tenisista gości nie zamierzał tanio sprzedać skóry i w pierwszej odsłonie prowadził już 6-3 i 7-5. Ostatecznie Chińczyk wygrał do 8. Do połowy drugiego seta warunki przy stole dyktował ponownie tenisista gości, ale od stanu 6-6 inicjatywę przejął Li Bochao. W trzeciej partii ostatni remis na tablicy wyników był przy stanie 4-4 i także ten set zakończył się zwycięstwem pogonisty do 8.

Łebscy radni dostaną laptopy
Parking do rozbiórki

Ternaeben Pogoń Lębork - Silesia Miechowice 3:0
Marek Prądzinski - Karol Strowski-Prus 3:1 (11:6,6:11,
11:7,11:8)
Patryk Chojnowski - Michał Kleprlik 3:0 (11:6,11:7,11:9)
Li Bochao - Karol Szotek 3:0 (11:8,11:8,11:9)
Od piątku do niedzieli w Białymstoku tenisiści rywalizowali w 79 Indywidualnych Mistrzostwach Polski. Udział mieli zagwarantowany (limit z rankingu Polskiego Związku Tenisa Stołowego) Patryk Chojnowski i Marek Prądzinski, którzy dzięki rozstawieniu (odpowiednio z numerami 9 i 14) nie musieli grać w I rundzie mistrzostw. Chojnowski pokonał w II rundzie 4:0 Zbigniewa Grześlaka (GLKS Nadarzyn), a następnie 4:0 Tomasza Lewandowskiego (AZS Politechnika Rzeszów) i awansował do ćwierćfinału, w którym, walcząc o medal, przegrał 2:4 z Robertem Florasem (Bogoria Grodzisk Mazowiecki). Prądzinski już w II rundzie trafił na Wang Zeng Yi (Bogoria Grodzisk Maz.), późniejszego finalistę, z którym przegrał 0:4.
Pierwszy raz mistrzem Polski został Bartosz Such (Unia-Olimpia Grudziądz), po wygranej 4:0 z Wang Zeng Yi. Na najniższym stopniu podium stanął Lucjan Błaszczyk (Grenzau) oraz Robert Floras (Bogoria Grodzisk Maz.).

od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lebork.naszemiasto.pl Nasze Miasto