Tysiące ciężarówek z kontenerami

Zbliża się moment zawinięcia pierwszego statku z ładunkiem kontenerów do wielkiego terminalu kontenerowego, budowanego w gdańskim Porcie Północnym przez brytyjską firmę Deepwater Container Terminal Gdańsk SA. Na miejskie drogi zaczną wyjeżdżać tysiące ciężarówek z kontenerami.

Coraz bardziej nagląca staje się sprawa budowy Trasy Sucharskiego, będącej inwestycją miejską, ale realizowaną również przy dużym zaangażowaniu Zarządu Morskiego Portu Gdańsk SA.
- W tym roku należy spodziewać się, że w terminalu DCT będzie przeładowanych około 50 tysięcy TEU, czyli kontenerów 20-stopowych, a docelowa zdolność pierwszego etapu osiągnie - 250 tysięcy TEU - twierdzi Stanisław Cora, prezes ZMPG SA. - Z czasem liczba kontenerów wywożonych i przywożonych do terminalu ma osiągnąć 1 milion TEU. Wzrost ten nie nastąpi nagle, ale stopniowo. Zrozumiałe jest więc zainteresowanie zarówno mieszkańców Gdańska, jak i zarządu portu, rozwiązaniem problemu coraz bardziej natężającego się ruchu drogowego. Chodzi tu o nową Trasę Sucharskiego, która umożliwi swobodne wywożenie z Portu Północnego wzbierającego potoku kontenerów i zapobiegnie paraliżowi komunikacyjnemu w mieście.
Prezes Cora zaznacza, że władze miasta wiedziały o zamiarze budowy terminalu już w roku 2002, a tym samym - o potrzebie stworzenia odpowiedniej infrastruktury drogowej. Na razie istnieje tylko jeden jej element, którym jest most wantowy nad Martwą Wisłą. Dlatego też port ściśle współpracuje z gminą Gdańsk, aby korzystając z szansy, jaką stanowi dzisiaj uzyskane wsparcie finansowe z funduszy Unii Europejskiej w wysokości 85 proc. wartości inwestycji, doprowadzić do zbudowania całej, nowej Trasy Sucharskiego. Będzie ona kosztowała więcej niż wstępnie szacowano, bo 1,3 mld zł, a nie 800 mln zł, choćby z powodu zwiększających się cen materiałów i robót budowlanych. Trasa jest jednak niezbędna zarówno dla portu, jak i dla miasta, które przygotowuje się do Euro 2012.
Umowę zobowiązującą port i miasto do współpracy, w realizacji budowy trasy, podpisali 6 grudnia prezes Cora i Paweł Adamowicz, prezydent Gdańska.
- W ramach porozumienia z miastem, zarząd portu opracował koncepcję zbiorczą trasy - powiedziała Barbara Bradke - Sobieniak, kierownik Działu Planowania Rozwoju Portu ZMPG SA. - Ustaliła ona przebieg trasy, własność działek, sposoby rozwiązań komunikacyjnych węzłów drogowych, zgodność z planami, szacunkowe koszty i wyniki przeprowadzonych badań geologicznych. Opracowanie to przekazaliśmy miastu 29 stycznia. Na tym nie skończyła się nasza rola, bowiem cały czas, na bieżąco, uczestniczymy w pracach nad projektem trasy, dzieląc się z miastem swoimi doświadczeniami. Zwłaszcza że jej duży fragment przebiega przez tereny portowe i inwestowanie na nich wymaga znajomości specyficznych warunków, jakie musi spełnić inwestor. Udostępniliśmy też miastu wszystkie materiały dotyczące trasy, wykonywane dotąd na jego zlecenie od 1998 roku. Od 13 marca kierownikiem projektu „Budowa Trasy Sucharskiego“ jest Andrzej Teodor Łoś, dyrektor Dyrekcji Rozbudowy Miasta Gdańska. Muszę powiedzieć, że jego zespół, przygotowując ten projekt, działa bardzo energicznie i kompetentnie.
Kierownik Bradke-Sobieniak zaznacza, że trasa podzielona jest na trzy odcinki realizacyjne. Najważniejszym jest fragment od węzła drogowego na ul. Elbląskiej do węzła Olszynka, będącego połączeniem z obwodnicą południową. Drugi, co do znaczenia, jest tunel pod Martwą Wisłą, a trzeci to równoległy do istniejącej ul. mjr. Sucharskiego nowy odcinek trasy. Ulica, wiodąca od mostu wantowego na Westerplatte, pozostanie drogą lokalną, obsługującą ruch ze stacji kolejowej. Po jej lewej stronie, w kierunku mostu wantowego, powstanie nowa ulica Trasy Sucharskiego, przebiegająca przez obszar dawnych ogródków działkowych.
Ogłoszono już pierwszy przetarg na opracowanie Studium Techniczno - Ekonomiczno - Środowiskowego Trasy Sucharskiego. Będzie ono wstępną analizą różnych rozwiązań i 6 wariantów budowy trasy, wymaganą w unijnych procedurach inwestycyjnych. Planuje się, że otwarcie ofert nastąpi 15 czerwca. Studium powinno być gotowe w październiku.
- Obecnie Dyrekcja Rozbudowy Miasta Gdańska opracowuje warunki kolejnych trzech przetargów, związanych z budową trasy - podkreśla kierownik Bradke - Sobieniak. - Pierwszy dotyczy przygotowania materiałów do wniosków o decyzję lokalizacyjną dla trasy, którą na mocy postanowienia wojewody pomorskiego ma wydać Jacek Karnowski, prezydent Sopotu. Następnymi będą przetargi na promocję budowy trasy, podczas trwania całej inwestycji, czego wymaga Unia i na konsultanta projektu, który zaopiniuje i zweryfikuje studium wykonalności trasy. W październiku powinny być ogłoszone przetargi na prace projektowe z raportem oddziaływania trasy na środowisko, pełnym studium jej wykonalności, decyzjami oraz projektami budowlanymi i wykonawczymi.
- Jeżeli wszystko pójdzie dobrze, w grudniu 2008 roku będzie można złożyć wniosek o pozwolenie na budowę. W pierwszym kwartale 2009 roku planuje się ogłoszenie przetargów na wykonawcę robót i inżyniera kontraktu, ale oddzielne na poszczególne, trzy odcinki trasy. Prace drogowe i budowlane winny zacząć się w roku 2009, a zakończyć na przełomie lat 2011 i 2012. Od wielu lat kolejne zarządy portów czyniły starania o poprawę komunikacji z portem, co było najważniejszą sprawą. Wszystko wskazuje na to, że zabiegi zostaną w końcu uwieńczone sukcesem - dodaje kierownik Bradke - Sobieniak.