Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W świecie drogich gadżetów

Aleksandra Chomicka
Po czym poznać klasę biznesmena? Po drobiazgach! Jednak - jak twierdzą zgodnie styliści - nie są to drobiazgi tanie, natomiast dla image biznesmena niezwykle istotne.

Pióro wieczne

Koniecznie! Drobiazgi sygnowane przez dyktatorów mody, np. Cerutti, Balmain, wprawdzie mają odpowiednie certyfikaty, ale mają, niestety, również tanie wydania, możemy więc nie zaszokować towarzystwa, a wręcz przeciwnie... Tradycyjne marki - takie jak Waterman, też nie wystarczą. Liczą się tylko limitowane edycje, takie jak Serenite, najlepiej numerowane. Klasę pokażemy kupując model Lewis Edison z litego srebra (znajdziemy się w gronie 4 tysięcy wybranych) lub jeszcze bardziej elitarne The Marks of Time (1,5 tys. pozłacanych piór z litego srebra). Absolutny top to włoska marka Visconti, może okazać się nieco większym wydatkiem, niż inne wysokiej klasy - ręcznie robione włoskie pióra, ale Visconti to namacalna gwarancja prestiżu. Limitowany model RIPPLE H.R.H. wykonano przy użyciu 18-karatowego złota i diamentów. Cena gadżetu - ok. 390 tys. zł.

Zegarek

Modele marek Patek Philippe, Breguet, IWC, Chronoswiss, Moser, Cartier, Vacheron Constantin czy Audemars Piguet - styliści polecają dla osób dojrzałych. Dla młodszych mogą to być także modele z firm Chopard, Franck Muller, Jaeger-LeCoultre, Ulysse Nardin, Zenith czy Girard Perregaux. Do stroju wizytowego można także założyć chronometr sygnowany przez marki Perrelet, Carl F.Bucherer czy wyszukane wyroby firm Omega i Maurice Lacroix. Do stroju sportowego - Breitling, Fortis, Panerai czy Tag Heter: najbogatszy Polak do niedawna nosił właśnie Breitling Emergency.
Rozpiętość cen jest ogromna! Np. każdy z trzech sprowadzonych do Polski na zamówienie zegarków szwajcarskiej firmy Frederique Constant kosztował ok. 100 tys. zł. Kto je kupił, jest tajemnicą nabywców i sprzedających. Na świecie jest tylko 188 takich modeli! Obudowa jest wykonana z osiemnastokaratowego różowego złota, obecnie bardzo modnego, pasek - ze skóry aligatora. Ale to nie zawartość złota w obudowie czy jakość paska decyduje o cenie. Największą wartość ma układ balansowy, który odpowiada za dokładność chodu zegarka. To właśnie przede wszystkim tym różni się zegarek za sto tysięcy złotych, od zegarka za 20 złotych. Oba wskazują te same godziny. Ten tańszy może się spóźnić o kilka sekund dziennie. Ten droższy spóźnić się nie ma prawa.

Telefon

Na liście 10 najdroższych telefonów w Polsce aż 5 miejsc okupuje Nokia, nadal ulubiony telefon biznesmenów. O miano najdroższego walczą ze zmiennym szczęściem Nokia 8800 Gold Arte i Motorola R1 AURA. Ceny w ubiegłym roku wahały się w granicach od 5 do prawie 7 tys. zł, w zależności od aktualnych promocji. Trzy kolejne miejsca to znowu Nokie 8800 (Carbon Arte, Arte Black, Sapphire Arte), potem mamy kolejno Apple iPhone 3GS 32GB, Sagem Porsche P9521, HTC Touch HD2, Nokia N900, Nokia N900.
W tej grupie designersko najciekawsza jest Motorola. Zastosowano w niej okrągły wyświetlacz o rozdzielczość 300dpi, chroniony soczewką z 62-karatowego szafirowego szkła (czyli po prostu syntetycznego szafiru). Szwajcarskie łożyska po-zwalają na precyzyjne otwieranie telefonu, a towarzyszący otwieraniu telefonu efekt dźwiękowy przypomina otwieranie drzwi luksusowego samochodu. To nie jedyne nawiązanie do luksusowych samochodów: koła zębate pokryte są wolframem, podobnie jak elementy silników w samochodach wyścigowych.
Dla pań - coś z segmentu telefonów jubilerskich, wyjątkowo stabilny. Numer 1 na polskim rynku to Apple iPhone 3GS 32GB Continental Diamond (ok. 30 tys. zł), ręcznie zdobiony przez brytyjską firmę jubilerską. O połowę tańsza jest złota Nokia 8800 Carbon Arte Continental Gold (ok. 15 tys.), a Apple iPhone 3GS 32GB Continental Gold to wydatek ok. 8 tys. zł. Tym, którzy chcieliby zrobić naprawdę wrażenie, polecamy pokrowiec do tApple iPhone. Case-Mate to skórzane cacko wysadzono 3,5-karatowymi diamentami, osadzonymi w 18-karatowym złocie. Kosztuje, bagatela, ok. 85,5 tys. zł. W gronie pomorskich biznesmenów często jednak, oprócz posiadaczy iPhone 3GS czy BlackBerry, można spotkać panów, którzy z kieszeni wyciągają Nokię 6310i: kultowy model z biało-czarnym wyświetlaczem, który działa bez ładowania nawet 10 dni…

Komputer

W ostatnich latach z biurek biznesmenów zniknęły monitory komputerów stacjonarnych, zastąpione przez laptopy. Kto chce zrobić wrażenie - powinien wspomnieć o tym, że zamówił laptop Luvaglio. To jedyna firma, która jest tak snobistyczna, że wejście na stronę internetową wymaga wcześniejszego umówienia się przez telefon. O laptopie Luvaglio wiadomo niewiele poza tym, że trzeba liczyć się z wydatkiem ok. 1 000 000 dolarów!
Wróćmy więc na ziemię, do popularnej wśród biznesmenów marki DELL. Najnowszy model z wysokiej półki - Alienware M17x, z nagrywarką blu-ray to wydatek ok. 17 tys. zł. Jednak to nie wszystko: na biznesowych spotkaniach nie wypada pokazywać się z 17- czy nawet 15-calowym olbrzymem. Uzupełnieniem wyposażenia menedżera jest więc miniaturka, mobilny notebook: 10-calowa (np. DELL Mini 1012 za ok. 1,7 tys. zł lub 13-calowy Vostro za 2,9 tys. zł).
Musimy jeszcze pamiętać o akcesoriach. Nie można przecież kupować luksusowego sprzętu i do tego zainstalować myszkę za 200 złotych. Godnym uzupełnieniem takiego sprzętu będzie mysz firmy Pat Says Now Diamond Flower (Panasonic TH-103PF9EK), którą pokryto 18-karatowym, białym złotem i wysadzono 59 diamentami. Cena gadżetu ok. 88 tys. zł.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto