Z opaską bezpieczniej

Policjanci: Rodzice mogą znacznie ułatwić poszukiwania dziecka.

Kiedy w ostatni majowy weekend gdynianie świętowali podczas festynów z okazji Dnia Dziecka i Święta Sąsiada, w ferworze zabaw i rozrywek zaginęło, aż siedmioro dzieci. Na szczęście funkcjonariusze szybko je odnajdywali. Nie każde jednak tak jak 4-letnia dziewczynka potrafiło powiedzieć, jak się nazywa i gdzie mieszka. W takich sytuacjach niewyobrażalnego stresu, jaki przeżywa rodzic oczekujący na odnalezienie swojej pociechy, zaoszczędzi opaska identyfikacyjna.
- Opaski warto zakładać przede wszystkim w miejscach, w których się przemieszcza lub przebywa dużo ludzi, na przykład w centrach handlowych, na plażach, w mieście, na dworcach - wylicza mł. asp. Beata Domitrz-Borszewska, z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku. - Powinni z nich korzystać organizatorzy wycieczek dla dzieci, bo dziecko może się odłączyć od grupy i w nieznanym miejscu stracić orientację w terenie.
Policjanci radzą, by przed wyjazdem na wakacje rodzice wytłumaczyli dziecku, że gdy się zgubi, powinno w pierwszej kolejności szukać umundurowanych funkcjonariuszy - policjantów czy strażników miejskich.
- Uczulmy dziecko, aby nie zawierzało obcym osobom i nie pozwoliło poprowadzić się w jakieś ustronne miejsce - dodaje Domitrz-Borszewska.
Do dzisiejszego wydania dołączyliśmy, ufundowane przez spółkę Energa, dwie opaski identyfikacyjne.
Opaskę należy nałożyć dziecku na rękę, tak by się nie zsunęła podczas zabawy. Specjalne zapięcie uniemożliwia zdjęcie opaski. Na kartce, którą się umieszcza pod folią, trzeba wpisać imię i nazwisko dziecka, adres zamieszkania i numer telefonu kontaktowego.