Chojniczanka - Lech II Poznań, 28.07.2023 r.
Chojniczanka na inaugurację sezonu przegrała w Puławach z Wisłą, ale w pierwszym meczu przed własną publicznością chciała sięgnąć po komplet punktów.
Pierwsza połowa była wyrównana, choć z czasem to goście próbowali zagrać bardziej ofensywnie. Obie drużyny miały okazje do zdobycia bramek, ale w końcówce pierwszej połowy to do Chojniczanki uśmiechnęło się szczęście. Po dośrodkowaniu gola strzałem głową zdobył Piotr Giel.
W drugiej połowie piłkarze rezerw Lecha próbowali doprowadzić do wyrównania, ale nie mieli na to pomysłu. Za to Chojniczanka mogła podwyższyć wynik, ale sytuacji nie wykorzystał Giel. Nie zmienia to faktu, że gospodarze wygrali to spotkanie zasłużenie, bo prezentowali się lepiej i bardziej dojrzale, kontrolując to, co dzieje się na boisku.
- Mamy cieszyć oko kibica, szczególnie tutaj u siebie w domu - powiedział po meczu trener Brede.
CZYTAJ TAKŻE: Lechia ma lidera w postaci Fernandeza. Teraz potrzebuje defensorów
Chojniczanka Chojnice - Lech II Poznań 1:0 (1:0)
Bramka: 1:0 Piotr Giel (43)
Chojniczanka: Primel - Raburski, Golak, Boczek, Szczytniewski (83 Prałat) - Kolesar (77 Kozina), Borysiuk, Paprzycki, Mikołajczak (68 Banach), Szczepanek (83 Szymusik) - Giel
Lech II: Pruchniewski - Orłowski, Tomaszewski, Pingot, Kukułka (88 Czekała) - Wolski (61 Pietrzak), Olejnik (77 Wichtowski), Dziuba (77 Juszczyk), Nadolski, Pawłowski - Pacławski (46 Lisman)
Żółte kartki: Borysiuk, Szczytniewski, Kozina (Chojniczanka) oraz Pawłowski, Nadolski (Lech II)
Sędziował: Damian Krumplewski (Olsztyn)
Widzów: 1055
Radunia Stężyca - Hutnik Kraków, 30.07.2023 r.
Radunia miała problemy w meczu z Hutnikiem. Już w 10 minucie gola dla gości z Krakowa strzelił Marcin Wróbel, a tuż przed przerwą czerwoną kartką - w konsekwencji dwóch żółtych - ukarany został Wojciech Łuczak, pomocnik z zespołu gospodarzy.
Drużyna ze Stężycy pokazała ambicję i charakter w drugiej połowie tego interesującego spotkania. Pomimo gry w liczebnym osłabieniu potrafiła odrobić stratę, a gola na wagę cennego punktu dla Raduni strzelił Bartłomiej Kasprzak w 56 minucie tego spotkania.
Radunia Stężyca - Hutnik Kraków 1:1 (0:1)
Bramki: 0:1 Marcin Wróbel (10), 1:1 Bartłomiej Kasprzak (56)
Radunia: Tułowiecki - Zwoźny, Dejewski, Bogusławski, Straus - Nowicki (55 Słomka), Czajkowski, Furman (46 Kasprzak), Łuczak, Spataru (76 Biskup) - Kuzimski
Hutnik: Kaczorowski - Kieliś, Kubowicz, Wenger, Marcinkowski - Lelek (67 Głogowski), Drąg, Zawadzki, Świątek, Rakels (67 Chmiel) - Wróbel
Żółte kartki: Spataru, Łuczak, Czajkowski Radunia) oraz Kubowicz, Świątek (Hutnik)
Czerwona kartka: Wojciech Łuczak (Radunia, za drugą żółtą, 41 min.)
Sędziował: Aleksander Borowiak (Poznań)
Ewa Swoboda ze swoją Barbie!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?