W miniony weekend z terenu budowy domu mieszkalnego w Malborku zginęły elektronarzędzia o wartości prawie 4 tys. zł. Właściciel powiadomił policję w niedzielę (13 marca) i do pracy przystąpili kryminalni. Na podstawie pracy operacyjnej wytypowali podejrzanego. To 39-letni mieszkaniec Malborka, który wcześniej pracował przy budowie domu. W pewnym sensie sam „wystawił się” policjantom.
We wtorek (15 marca) policja dostała zgłoszenie o pijanym człowieku zakłócającym porządek na terenie ogrodów działkowych. Podczas interwencji po sprawdzeniu mężczyzny okazało się, że to ta sama osoba, która znalazła się w kręgu podejrzeń Wydziału Kryminalnego. 39-latek został przewieziony do komendy, gdzie po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut kradzieży.
- Funkcjonariusze ustalili, że mężczyzna wcześniej był już karany za podobne przestępstwa. Teraz grozi mu kara pozbawienia wolności do 7,5 roku. Przed sądem odpowie również za zakłócenie porządku publicznego pod wpływem alkoholu – informuje asp. Sylwia Kowalewska, oficer prasowy KPP Malbork.
Policjantom udało się odzyskać część skradzionych narzędzi.
13. Zlot Zabytkowych Volkswagenów w gminie Kowal
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?