Uporczywe nękanie w śremskiej podstawówce
O sprawie poważnych zarzutów wobec nauczyciela jednej ze śremskich szkół podstawowych pisaliśmy w listopadzie ubiegłego roku. To właśnie wtedy do Prokuratury Rejonowej w Śremie rodzice złożyli zawiadomienie rodziców uczennicy o uporczywym nękaniu ich córki.
Jak się okazuje ustalenia policji oraz prokuratury potwierdziły, że w kontekście art. 190a paragraf 1 Kodeksu Karnego, który mówi o uporczywym nękaniu, nauczyciel przekroczył granicę, a zebrane dowody w tej sprawie nie budziły żadnych wątpliwości. W efekcie tego śremska prokuratura zaproponowała wymiar kary, z którym oskarżony nauczyciel się zgodził i wystąpił z wnioskiem o dobrowolnym poddaniu się karze. Czy tak się stanie, tego jeszcze nie wiadomo.
Nauczyciel chce poddać się karze dobrowolnie, czy sąd się z tym zgodzi?
Jak na razie nie wyznaczono jeszcze terminu rozprawy w tej sprawie. Prokurator zaproponował wymiar kary, z którym zgodził się oskarżony, natomiast decyzję ostateczną podejmie sąd. Jeśli nie zgodzi się on z wnioskiem o skazanie w trybie dowolnego poddania się karze, to zostanie wyznaczona rozprawa, gdzie to właśnie sąd podejmie decyzję o jej wysokości. Tak czy inaczej, sprawa zakończy się wyrokiem sądowym
- informuje Renata Mikołajczak, Prokurator Rejonowy w Śremie.
Co więcej, sprawa dla nauczyciela oznaczać może również orzeczenie o zakazie pracy z dziećmi. Jak wyjaśniła prokurator Mikołajczak, w tym przypadku sąd może orzec o takim ograniczeniu na okres od roku do lat 10.
Według Kodeksu Karnego nauczycielowi, który usłyszał zarzuty o uporczywym nękaniu (art. 190a, par. 1) grozi kara pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.
Na koniec dodamy, że szkołą oraz osoby zajmujące się tą sprawą od początku były bardzo powściągliwe w komentowaniu. Nauczyciel natomiast krótko po usłyszeniu zarzutów ze strony prokuratora zrezygnował z pracy w śremskiej szkole podstawowej.
Tragiczne zdarzenie na Majorce - są zabici i ranni
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?