Wymiana zdań w sprawie sprawozdań w Radzie Miasta
Tuż przed pierwszą turą wyborów samorządowych, bo 2 kwietnia Dariusz Kowalczyk, radny miasta Malborka, rozesłał do wszystkich radnych maila, adresując go przede wszystkim do przewodniczącego Rady Miasta. Informuje w nim, że w kończącej się kadencji na odchodnym umknęła jedna z procedur. Powołując się na Statut Miasta Malborka, wytyka, że Komisja Rewizyjna oraz Komisja Skarg, Wniosków i Petycji nie złożyły sprawozdań rocznych w terminach określonych w Statucie Miasta.
- Paragraf 79 ust. 1 Statutu Miasta Malborka stanowi, iż Komisja Rewizyjna składa radzie w terminie do 15 czerwca każdego roku roczne sprawozdanie ze swojej działalności za rok poprzedni, a w roku wyborczym dodatkowo na ostatniej sesji przed wyborami. Zgodnie z par. 89 Statutu Miasta Malborka Komisja Skarg, Wniosków i Petycji składa Radzie Miasta w terminie do 31 marca każdego roku roczne sprawozdanie ze swojej działalności za rok poprzedni, a w roku wyborczym dodatkowo na ostatniej sesji przed wyborami. W marcu odbyły się dwa posiedzenia Rady Miasta (20 marca i 26 marca) i na żadnym z nich wyżej wymienione komisje nie złożyły sprawozdań dla Rady Miasta – pisze Dariusz Kowalczyk w mailu, który przesłał również do naszej redakcji.
CZYTAJ TEŻ: Nowa Rada Miasta Malborka. Sprawdź, kto dostał mandat
Radny, powołując się na Statut Miasta Malborka, przypomina, że to przewodniczący organizuje prace rady i prowadzi jej obrady. Brak sprawozdań nazywa „pewną kompromitacją dla osób, które pełnią ważne funkcje w samorządzie”.
Pełniący tę funkcję Paweł Dziwosz nie neguje tego, że to przewodniczący Rady Miasta organizuje pracę władzy uchwałodawczej, ale...
- Rozumiem, że jest kampania wyborcza i radny z Komitetu KWW Marka Charzewskiego szuka sensacji. Nie ma żadnego uchybienia z mojej strony. Niech radny Kowalczyk zapyta o wspomniane sprawozdania przewodniczących tychże komisji, do których odnosi się w swoim mailu. Dziwię się, że nie zrobił tego wcześniej, tylko czekał, aż upłynie termin i zacznie się kampania wyborcza. Żałuję, że pan Kowalczyk nie był takim formalistą w momencie głosowania nad sprzedażą bezprzetargową gruntu pod McDonald's. Wtedy głosował „za”. Naprawdę miasto ma o wiele ważniejsze sprawy i problemy do rozwiązania: ogromne zadłużenie, trudna sytuacja finansowa i na tym warto się skupić – mówi Paweł Dziwosz.
Dotychczasowa kadencja samorządu trwa do 30 kwietnia. Teoretycznie mogłaby się odbyć jeszcze sesja Rady Miasta w starym składzie, który do końca tego miesiąca ma prawo podejmować wiążące decyzje. Co ciekawe, dla radnych, którzy w niedzielnych wyborach nie zostali ponownie wybrani, byłaby to okazja, żeby jeszcze raz zasiąść przy stołach w sali posiedzeń Urzędu Miasta, mimo że pożegnalna sesja odbyła się 26 marca.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl!
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?