Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rolnicy będą protestować w Przodkowie. Policja sugeruje objazdy

Maciej Krajewski
Maciej Krajewski
Policjanci na bieżąco będą też kierowali podróżujących na najszybsze trasy.
Policjanci na bieżąco będą też kierowali podróżujących na najszybsze trasy. Maciej Krajewski
Protest rolniczy 20 marca nie ominie powiatu kartuskiego. Tym razem utrudnienia wystąpią w Przodkowie. Policja podała alternatywne trasy na czas demonstracji.

W środę 20 marca, równo miesiąc po ostatnich, wielkich demonstracjach, rolnicy planują kolejny protest ogólnopolski. Do akcji znów włączą się również gospodarze i przedsiębiorcy w powiecie kartuskim - tym razem ciągniki i maszyny ciężkie wyjadą na ulice Przodkowa.

Protest planowany jest tu w godz. 15 - 23. Rolnicy przyblokują główne drogi miejscowości.

Lepiej omijać Przodkowo

W związku z planowanym zgromadzeniem kartuska komenda policji sugeruje kierowcom, aby omijali w tym czasie Przodkowo. Poruszający się pojazdami ciężarowymi na trasie Kartuzy - Gdańsk najlepiej, by kierowali się prosto na Żukowo. Z kolei podróżującym osobówkami funkcjonariusze zalecają też, by jechali drogą przez Kobysewo i Smołdzino.

Jadącym od strony Łebna (pow. wejherowski) policja sugeruje objazd przez Szemud. Poruszającym się z Pomieczyna w kierunku Przodkowa natomiast zalecają trasę przez Hopy i dalej na Grzybno. Jadąc zaś z Miszewa do Kartuz w tym czasie lepiej prawdopodobnie wyjdzie przejechać przez Żukowo - nawet jeśli trafimy na korki w godzinach szczytu.

- Tego dnia na trasach będą czuwać policjanci, którzy w razie dużych utrudnień w ruchu będą kierować na objazdy. Prosimy o stosowanie się do poleceń policjantów, którzy w przypadku znacznych utrudnień będą kierowali ruchem - mówi sierż. Aldona Naczk, oficer prasowa KPP w Kartuzach. - Jednocześnie apelujemy do wszystkich o większą cierpliwość i opanowanie oraz, jeśli to możliwe, zmianę ewentualnych planów i gdy nie ma konieczności, o niewyjeżdżanie na drogi, na których odbywać się mają protesty.

O co walczą rolnicy?

Przypomnijmy, że protestującym niezmiennie zależy przede wszystkim na dwóch kwestiach: uregulowaniu założeń Zielonego Ładu oraz zakazie importu produktów spożywczych spoza UE, niespełniających standardów żywnościowych.

W tym pierwszym przypadku wspólna polityka rolna Unii, zdaniem protestujących, doprowadzi do ograniczenia produkcji przez coraz to nowsze wymagania, podatki i biurokrację. W tym drugim zaś rolnicy obawiają się, gdzie trafią tak nieregulowane towary i jakie będą skutki.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kartuzy.naszemiasto.pl Nasze Miasto