1. Dlaczego postanowiłeś/łaś zająć się harcerstwem i od jak dawna to robisz?
Wstąpiłam do harcerstwa w 4 klasie szkoły podstawowej. Była to inna drużyna, która niestety już nie
istnieje, ale bardzo szybko odnalazłam się w Morpho i działam w niej od 6 lat. O harcerstwie
opowiadali mi rodzice, czytałam o przygodach druhów z zastępu "Czarne Stopy" i paru innych postaci,
imponowały mi równe szeregi maszerujące w szarych i zielonych mundurach - naturalną rzeczą było
dla mnie wstąpienie do organizacji, gdy nadarzyła się okazja.
Dlaczego warto wstąpić do harcerstwa?
Harcerstwo nauczyło mnie odpowiedzialności za siebie i innych. Nie boję się sama podróżować ani
zajmować się organizacją wydarzeń. Jestem otwarta na ludzi i przygody, potrafię cieszyć się
dwutygodniowym pobytem w lesie, nauczyłam się grać na gitarze i rozpalać ognisko w każdych
warunkach. Dzięki harcerstwu człowiek jest bliżej Boga - a to oznacza radość, prostotę i spokój
ducha.Harcerstwo to nieustanny rozwój i praca nad sobą - poza wzajemnym motywowaniem się do
działania istnieje system stopni, polegający na wykonywaniu zadań określonych z góry(oczywiście
istnieje możliwość ich modyfikacji) odpowiednich do wieku i funkcji harcerki/harcerza. Harcerstwo
nauczyło mnie, że alkohol, wbrew opinii publicznej,nie jest potrzebny do dobrej zabawy. Wszystko to
sprawia, że ZHR to moja druga rodzina.
Jakie było najambitniejsze/najciekawsze wyzwanie w twojej harcerskiej karierze?
Wyzwaniem była dla mnie każda zbiórka, kiedy to jako młoda zastępowa musiałam wstawać o 7 rano
w sobotę, żeby rozłożyć punkty na grę; także obóz wędrowny w Gorcach wymagał masy cierpliwości i
optymizmu. Wyzwaniem jest zorganizowanie trzytygodniowego obozu dla zgrai kilkudziesięciu
głodnych wrażeń "biszkoptów" (pieszczotliwa nazwa młodych druhenek i druhów.
Czy przytrafiła ci się jakaś zabawna historia związana z harcerstwem?
Każde spotkanie z przyjaciółmi to powód do radości.
Z czego jesteś dumny jako harcerz/ka?
Wielkim przeżyciem dla mnie było uczestniczenie w Zlocie Stulecia Harcerstwa w Krakowie w 2011
roku, a potem podczas Zlotu Okręgu w Gdańsku. Miałam okazję, razem z ok. 3tys. harcerzy i harcerek
z całej Polski pokazać, jak silna i ambitna jest Organizacja, jak wielką pracę wkłada się w
kształtowanie młodzieży przez młodzież, i jak wielką radość sprawia ten wysiłek.
Ewa Swoboda ze swoją Barbie!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?