Blisko 6.5 tys. zł na oprawę do dyplomu Honorowego Obywatela Miasta Gdańska dla Danuty Wałęsy. Radny: "To pokazuje poziom odklejenia władz"

Przypomnijmy, z budżetu Miasta Gdańska na całe wydarzenie, na którym Danuta Wałęsa otrzymała tytuł Honorowego Obywatela Miasta Gdańska, przeznaczono 48 237 zł. Najdroższy był poczęstunek, bo kosztował aż 30 tys. zł, lecz uwagę przykuwa także kwota wydana na... skórzaną oprawę do dyplomu.

WIĘCEJ PRZECZYTASZ TUTAJ:
Aleksandra Dulkiewicz wydała ok. 50 tys. zł z budżetu na uhonorowanie Danuty Wałęsy. "Wystarczy na remont mieszkania" - mówi P. Majewski

Spytaliśmy introligatora (imię i nazwisko do wiadomości redakcji), ile kosztowałoby wykonanie lepszej jakości skórzanej oprawy do dyplomu. W odpowiedzi usłyszeliśmy, że cena oscyluje w okolicach 1000-1500 zł plus ew. grawery czy nadruki. Na zdjęciach dostępnych w sieci niestety nie widać dokładnie skórzanej okładki wyróżnienia, lecz - jak można przypuszczać - musi być ona bogata w różne grawery, bursztyny, a może nawet złoto.

Przemysław Majewski, radny miasta Gdańska uważa, że gdańska władza jest "odklejona" od rzeczywistości.

- Miasto wydało niewspółmiernie duże kwoty na rzeczy, które nie mają uzasadnienia. 6.5 tys. zł na okładkę, 14 tys. na drewniane krzesło i 30 tys. na catering - mówi Majewski. - To pokazuje poziom "odklejenia" od rzeczywistości gdańskiej władzy. Jako radni klubu Prawo i Sprawiedliwość mówiliśmy od samego początku, że nie widzimy podstaw do odznaczania pani Danuty Wałęsy tytułem Honorowego Obywatela Miasta Gdańska, w dodatku część z jej publicznych wypowiedzi jest haniebna i uderza w autorytet naszego kraju - dodał.

- Podczas uroczystej sesji Rady Miasta Gdańska osoba odznaczona tym najważniejszym w naszym mieście tytułem otrzymuje drewniany, według indywidualnego projektu i ręcznie wykonany gdański fotel oraz pamiątkowy dyplom w personalizowanej oprawie skórzanej. Wykonanie oprawy do najważniejszego miejskiego wyróżnienia zlecane jest renomowanym artystom - mówi Wioletta Krewniak.