W sobotę 25 listopada w Muzeum Kaszubskim w Kartuzach otwarto nową wystawę tymczasową „Bursztyn - siłą dziedzictwa Kaszub”. Jak sama nazwa wskazuje głównym jej „bohaterem” jest właśnie bursztyn, czy też jantar. W kilku gablotach zaprezentowano najróżniejsze przedmioty z niego wykonane - od stosunkowo prostych korali, naszyjników i kolczyków, aż po fajki, tabakiery i złożone figurki ze srebrem. Jak przystało na muzeum nie zabrakło też tablic informacyjnych z historią wydobycia bursztynu na ziemiach kaszubskich.
- O bursztynie bardzo ważne jest, żeby dużo mówić. On jest nieco zapomniany. Bo nawet, jeśli nosimy biżuterię wykonaną z bursztynu, to często kojarzy nam się ona z bursztynem bałtyckim. Wiemy, że tego bursztynu jest bardzo dużo w Gdańsku, są specjalne targi, natomiast na Kaszubach takich spotkań czy też wystaw jest niewiele. My chcieliśmy przypomnieć tutaj naszym mieszkańcom - nie tylko powiatu kartuskiego, ale w ogóle Kaszubom - że tutaj, w powiecie kartuskim, bardzo dużo tego bursztynu wydobywano - opowiada Barbara Kąkol, dyrektor Muzeum Kaszubskiego w Kartuzach. - Kobiety chodziły głównie w biżuterii bursztynowej. Miały kolczyki, korale, ale też przyozdabiane były koszule męskie guzikami bursztynowymi. Były też spinki, więc to naprawdę była wyjątkowa biżuteria.
ZOBACZ TEŻ: O Bursztyniakach i nie tylko - Małgorzata Mosakowska spotkała się z czytelnikami w Żukowie
Pół roku przygotowań do wystawy w Kartuzach
Na ekspozycje składają się zbiory Muzeum Północno-Mazowieckiego w Łomży, Bursztynowej Planety oraz lokalne, pochodzące właśnie z Muzeum Kaszubskiego. Wiele ciekawych bryłek na potrzeby wystawy przekazały również osoby prywatne. W tej ostatniej grupie znalazł się m. in. Eryk Popkiewicz, mistrz bursztynnictwa z Torunia, który wsparł kartuskie muzeum wiedzą i własnymi dziełami, jak np. charakterystyczną figurką poławiacza bursztynu. Sam zresztą był pod wrażeniem efektu końcowego całej inicjatywy.
- Bardzo fajnie zorganizowana [wystawa]. Nie są to wielkie pomieszczenia, ale o to chodzi, żeby bardziej do ludzi podejść. Żeby człowiek mógł to zobaczyć, ale by nie było też przesytu - komentuje Eryk Popkiewicz. - Zbyt wiele obiektów na wystawie powoduje, że po prostu niewiele z tego wynosimy. Dużo się ktoś napatrzy, a potem „Co tam widziałeś?”, „Aaa... nie wiem”. A jak zobaczy kilka rzeczy mniej to jest lepiej, bo więcej zapamięta, więcej z tego wyniesie.
Przygotowanie wystawy zajęło muzealnikom około pół roku. Trzeba było bowiem zebrać nie tylko pokaźna liczbę bryłek, ale i skompletować oraz opracować wszelkie informacje, dotyczące bursztynu na Kaszubach.
- Staraliśmy się, żeby ta wystawa wypadła jak najlepiej - krótko podsumowuje jeszcze Barbara Kąkol.
Wystawę „Bursztyn - siłą dziedzictwa Kaszub” można oglądać na parterze zrewitalizowanego budynku Muzeum Kaszubskiego w Kartuzach. Będzie ona dostępna jeszcze do 7 stycznia 2024 r.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?