Barierki ochronne przy ulicy Wojska Polskiego zostały dosłownie sprasowane. Uszkodzona została też elewacja i drzwi sklepu. Na razie policja zna tylko wersję sprawcy wypadku - 21-letniego bytowianina, który najechał na barierki bmw. Do kolizji doszło w nocy z niedzieli na poniedziałek.
- Zeznał, że jechał od strony ulicy Wojska Polskiego i na wysokości prokuratury zauważył pędzące pod prąd ze strony Drzymały auto - mówi Rafał Burnicki, oficer prasowy bytowskiej policji. - Aby uniknąć zderzenia odbił na chodnik. Zniszczył barierki i uderzył w budynek. Nie zapamiętał numerów rejestracyjnych. Twierdzi, że był to opel astra.
Wersję kierowcy potwierdzili trzej pasażerowie, którzy jechali razem z nim.
- Sprawą zajmują się policjanci z sekcji ruchu drogowego, którzy stwierdzą, czy ta wersja jest prawdziwa - dodaje Burnicki. - Zbadają też, z jaką prędkością jechał kierowca bmw.
Straty są dość duże. Usunięcie wszystkich szkód będzie kosztować około 30 tysięcy złotych. Alkomat wykazał, że kierowca bmw prawdopodobnie pił alkohol, ale nie przekroczył dopuszczalnej w Polsce normy.
Policja radzi jak zaplanować podróż
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
