Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Czas zmniejszyć paliwowy haracz

Antoni Wojciechowski
Ponad połowa ceny benzyny to podatki: akcyza, VAT, opłata paliwowa - wylicza Piotr Paszek z firmy doradztwa podatkowego ECDDP. Decyzja o wysokości każdego z nich zależy od polskich władz. Nie w pełni wprawdzie, bowiem swoje trzy grosze wtrąca także Unia Europejska. Ale nawet przestrzegając ustalanych w Brukseli norm, rząd ma w ręku argumenty, które pozwalają mu regulować wysokość ceny paliwa.

Przykładem może być VAT. Regulacje unijne zakładają, że nie może być on wyższy niż 25 proc. W Polsce jego stopa to 23 proc. O jeden punkt procentowy została ona podniesiona na początku tego roku. Ale ta podwyżka była narzucona na wszystkie produkty. Nic nie stoi na przeszkodzie, by przyjąć ustawę, która obniżałaby wysokość VAT-u tylko na paliwo. Można ją zmniejszyć na przykład o 8 proc. Przy cenie 5 zł dałoby to 40 gr oszczędności na litrze.

Na początku tego roku wzrosła także opłata paliwowa. Wprowadzono ją, by ze zgromadzonych w ten sposób pieniędzy finansować budowę dróg w Polsce. Nie trzeba być wybitnym ekspertem, by dostrzec, że to nic innego niż podwójny podatek (drugi raz płacą go kierowcy, regulując opłaty za wjazd na autostrady). Płacić go trzeba także wtedy, gdy paliwo wlewa się do motorówki, kosiarki. Trudno o lepszy przykład przeregulowania i nadmiernych obciążeń fiskalnych Polaków.

od 7 lat
Wideo

21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto