Właśnie zakończyły się prace projektowe kompleksu biurowo-usługowo -handlowego wraz z budynkiem dworcowym, który ma zastąpić miejsce, z którego dziś miasto nie może być dumne.
- Zgodnie z zapisami miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego budynki usytuowano tak, aby wytworzyć przestrzeń publiczną w postaci placu płynnie łączącego się z układem komunikacyjnym miasta. Uzyskano to poprzez podziemny układ komunikacji kołowej i pieszej, będący fragmentem układu drogowego miasta - tłumaczy Marcin Kaniewski, główny projektant inwestycji. Przedstawiony projekt, mimo nowoczesnej formy, przekonał nawet miejskiego konserwatora zabytków.
Czytaj także: Będzie rewitalizacja terenów przydworcowych. Dworzec PKP w Sopocie zmieni swoje oblicze
- Zaproponowane rozwiązania dają miastu szansę na zintegrowanie tkanki historycznej z nowoczesnymi formami. Rozmaitość przestrzeni publicznych pomiędzy budynkami, pełnych zieleni wysokiej i średniej, z kaskadami i fontannami, z pewnością przyczyni się do szybkiego "oswojenia" tej przestrzeni - uważa Danuta Zasławska, miejski konserwator zabytków w Sopocie.
Inwestycja, która ma kompletnie zmienić dzisiejszy wizerunek terenów przydworcowych kurortu, zrealizowana będzie w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego. Jej inwestorem jest spółka Bałtycka Grupa Inwestycyjna. Złożyła już wniosek o pozwolenie na budowę. Finalizują się też rozmowy z bankami, które mają zapewnić finansowanie inwestycji.
Przeczytaj również: Czy tak będzie wyglądał dworzec w Sopocie?
Kiedy BGI otrzyma już wszystkie pozwolenia i zapewnienia bankowe, miasto przekaże spółce tereny przydworcowe, których obecnie jest właścicielem - zgodnie z umową podpisaną między Sopotem i BGI w styczniu br. Niewykluczone, że wszystkie formalności zakończą się w najbliższych tygodniach i cała inwestycja rozpocznie się jeszcze w tym roku. Jednym z pierwszych kroków będzie rozbiórka wątpliwej urody budynku dworcowego. W czasie trwania prac podróżni będą musieli korzystać z zastępczego budynku, gdzie będzie można kupić m.in. bilety kolejowe. Będzie się on znajdował przy ul. Kościuszki, ale przy wejściu na perony od ul. Marynarzy.
Zobacz także: Sopoccy radni podjęli decyzje w sprawie rewitalizacji dworca i terenów przydworcowych
Budowany kompleks będzie się składał z trzech części - handlowo-usługowej, hotelowej i dworca kolejowego. Powierzchnia zabudowy wyniesie 7230 m kw. Cała inwestycja ma kosztować ok. 100 mln złotych. 20 proc. tej wartości to wkład własny BGI, a reszta środków pochodzić będzie z kredytów.
Sopoccy urzędnicy już zastanawiają się, jak ochrzcić nową inwestycję i jak, tym samym, nazwać stację kolejową. Przedstawiono cztery propozycje: Sopot Centrum, Sopot, Sopot Promenada, Sopot Główny.
Sopoccy urzędnicy już zastanawiają się, jak ochrzcić nową inwestycję i jak, tym samym, nazwać stację kolejową. Przedstawiono cztery propozycje: Sopot Centrum, Sopot, Sopot Promenada, Sopot Główny. Zagłosuj w naszej sondzie!
Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?