Bociany - jedne z największych naszych ptaków, szykują się już do odlotu. Wrócą wiosną i znowu zaczną budować nowe lub naprawiać stare gniazda.
Inaczej dzieje się w oliwskim zoo. Mieszkające tam boćki właśnie teraz remontują swój "dom". Zachowują się tak, jakby natura wcale nie sygnalizowała im konieczności ucieczki przed nadchodzącymi mrozami.
- Bociany nie są najlepszymi lotnikami - mówi Michał Targowski, dyrektor Miejskiego Ogrodu Zoologicznego Wybrzeża. - Chętnie szybują, wzbijając się wysoko, unoszone ciepłymi masami powietrza. Podczas dalekich wędrówek muszą wykorzystać ciepłe dni.
W oliwskim zoo bociany rozbudowują teraz gniazdo znajdujące się na budynku administracji. Być może nie zamierzają odlecieć na zimę. Prawdą jest, że część z liczącego ponad 20 tych ptaków stada w Oliwie zostaje. Są to jednak inwalidzi. Sprawne boćki dołączają do innych - podczas sejmiku, który odbywa się na terenie zoo.
Za porę najliczniejszych odlotów uznaje się 24 sierpnia. Ornitolodzy wskazują jednak 26 sierpnia jako dzień pożegnania bocianów ze swą ojczyzną.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
