Na początku uroczystości ks. Ryszard Różycki podkreślił jak ważny jest to dzień w życiu dziecka i jak na zawsze pozostaje w pamięci.
- Doskonale pamiętam moją pierwszą Komunię, choć było to 44 lata temu, w 1977 roku - mówił ks. proboszcz. - Tak samo zapewne pamiętają ten dzień wasi rodzice i tak samo wy będziecie pamiętać.
Co w życiu ważne
Specjalną, okolicznościową homilię do dzieci wygłosił ks. Łukasz Simiński. Przyniósł w koszu mnóstwo smakołyków typu cola, chipsy, czekolada. Porozdawał je dzieciom, pytając, czy są smaczne i czy lubią się nimi zajadać. Rezolutni komunikanci natychmiast odpowiedzieli, że owszem, ale są niezdrowe.
Ks. Łukasz wyciągnął więc z przepastnego kosza inne produkty, takie jak chleb, wędlina czy pomidory i jabłka. Tu już dzieci uznały, że warto je jeść, ponieważ są zdrowe.
- Prosty stąd wniosek - żebyśmy byli zdrowi, silni i zdrowo rośli, musimy się dobrze i zdrowo odżywiać, mimo, że kuszą nas również chipsy i słodkości - mówił ks. Łukasz. - Wszystkie te zdrowe produkty są potrzebne, aby rozwijało się nasze ciało. Ale dziś jest bardzo ważna uroczystość, podczas której przyjmiecie pokarm, który rozwijać będzie waszą duszę, Ciało pana Jezusa.
Dołączamy się do życzeń dla dzieciaczków i ich rodziców. Na szczęście można było robić swobodnie zdjęcia na zewnątrz kościoła. Skorzystaliśmy z tego za zgodą i na prośbę rodziców. Na pamiątkę niektóre zdjęcia ukażą się również w piątkowym wydaniu "Dziennika Bałtyckiego" - "Tygodnika Kartuzy".
echodnia.eu W czerwcu wybory do Parlamentu Europejskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?