Programu jeden z dziesięciu nie trzeba nikomu przedstawiać. Pod względem lat emisji jest to najdłużej nadawany (spośród wciąż produkowanych) teleturniej w polskiej telewizji.
Zwycięzcą Wielkiego Finału 116 edycji programu "1 z 10", emitowanego 6.12.2019 r., został gdańszczanin Jarosław Orlański.
Wygrał odcinek zdobywając 314 punktów, zgarniając tym samym wszystkie nagrody - za największą liczbę punktów i zwycięstwo w finałowym odcinku.
Jarosław Orlański - człowiek wielu pasji
Laureat jest magistrem teologii, studiował też filologię angielską. Przez dwie dekady zarabiał jako instruktor jazdy. Teraz, walcząc z chorobą - dystrofią mięśniową - pracuje w domu, pomaga przy wychowaniu wnuka i zgłębia swoje pasje.
Uwielbia historię, czytanie książek i słuchanie audiobooków. Jest również częstym bywalcem pobliskiego kina. Ceni rodzimą kinematografię. Jednak jego największym konikiem jest niewątpliwie sport.
- Nie ma się czym chwalić, ale sport potrafię oglądać godzinami - zdradza Jarosław Orlański. - Nie mam jednej ulubionej dyscypliny. Po prostu kocham rywalizację. Chyba dlatego tak chętnie biorę udział w teleturniejach.
Był to bowiem siódmy występ pana Jarosław w "1 z 10", z czego trzeci raz pojawił się w Wielkim Finale. Sukces odniósł również w "Najsłabszym ogniwie" stacji TVN. Zapowiada, że jeśli za cztery lata (po upływie karencji) "1 z 10" nadal będzie emitowany, z chęcią pojawi się w programie ponownie.
Zanim to jednak nastąpi, planuje wziąć w teleturnieju "Va Banque", który od stycznia, po 17 latach przerwy, wróci na antenę TVP 2.
Na co dzień wraz z przyjacielem chętnie bierze udział w tzw. pub, w których gra toczy się o trochę mniejszą stawkę.
Wielki Finał "1 z 10". Poprzeczka poszła w górę
- Zauważyłem tendencję, że kiedyś pytania częściej się powtarzały - mówi zwycięzca Wielkiego Finału. - Kiedyś wystarczyło oglądać inne teleturnieje, interesować się bieżącymi wydarzeniami, a teraz poprzeczka poszła w górę. W tej serii zdobyłem 173 punkty i dzięki nim zająłem pierwsze miejsce. Pamiętam czasy, kiedy ludzie dostawali się do finału mając przynajmniej 200.
Pytania w teleturnieju dotyczą tzw. wiedzy ogólnej. Unika się zadawania pytań wymagających specjalistycznej wiedzy z danego tematu. Pytania formułowane są w taki sposób, aby udzielić na nie konkretnej odpowiedzi. Najczęściej nie ma wariantów odpowiedzi do wyboru. Niekiedy jednak daje się je przy pytaniach zahaczających o wiedzę specjalistyczną.
Czytaj również: Ekstremalny quiz wiedzy. Pytania z finałów znanego teleturnieju "Jeden z dziesięciu" (QUIZ)
Jednym z pytań, na które trafił gdańszczanin dotyczyło rozbratla. Mógł wybrać spośród dwóch wariantów odpowiedzi: mięsa i ciasta. Chociaż poprawnie słowo to skojarzył z rostbefem, wskazał odpowiedź odwrotną. Niestety się pomylił.
- Wskazując poprawną odpowiedź nie warto kombinować - radzi Jarosław Orlański. - Zgubne są też szybkie, nieprzemyślane odpowiedzi. Warto czasem zawahać się sekundę dłużej, bo wtedy możemy przypomnieć sobie jakiś szczegół, który pomoże nam odpowiedzieć poprawnie. Tak było w przypadku mojego pytania dotyczącego "Mazurka Dąbrowskiego" i osób w nim występujących.
Za nagrodę kupi auto dla niepełnosprawnych
- Przede wszystkim załatam debet na koncie. - mówi zwycięzca. - Jak osoba niepełnosprawna nie mam wielkich dochodów, nagroda pokryje pewnie bieżące opłaty. Część pieniędzy odpalę dzieciom. Marzę również o specjalnym samochodzie z platformą dla niepełnosprawnych. Używany to koszt ok. 15 tysięcy.
Tłumaczy, że największe wyzwanie stanowi dla niego walka z chorobą, by utrzymywać się w ruchu i żyć normalnie.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?