Niewielka, ale z charakterem - taka właśnie jest Jurata. To jedno z najpiękniejszych, ale i najdroższych miejsc na malowniczym Półwyspie Helskim. Jurata nie jest na każdą kieszeń, ale każdy powinien przyjechać tutaj chociaż na kilka godzin; poczuć wyjątkową atmosferę tego miejsca. Latem wydaje się, że to właśnie tutaj przenosi się centrum towarzyskiego życia kraju. W Juracie można spotkać ludzi znanych z pierwszych stron gazet - aktorów, polityków, przedsiębiorców - podczas tenisowych rozgrywek na kortach Bryzy, porannej lektury gazet w plenerowych kafejkach czy przy molo.
Molo, to kolejne ciekawe miejsce, które warto odkryć. Zaczyna się przytulną „zatoczką” - cichym, osłoniętym od wszędobylskich wiatrów miejscem. Właśnie tutaj doskonale można wypocząć i podziwiać urokliwą panoramę zatoki czy Półwyspu Helskiego.
Jak dojechać
Z Trójmiasta jedziemy drogą nr 216, w Redzie skręcamy w prawo, skąd dojechać trzeba przez Puck do Władysławowa. Tu na głównym skrzyżowaniu (rondo) skręcamy ponownie w prawo i jedziemy na Półwysep Helski. Jurata znajduje się między Jastarnią a Helem. Można dostać się też drogą wodną. Tramwajem wodnym płyniemy z Sopotu lub Gdańska, a od soboty także z Gdyni. Wysiadamy w Jastarni lub Helu i resztę drogi pokonujemy pieszo lub rowerem.
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?