Kandydaci do PE trzech największych ugrupowań gościli w Krotoszynie

Konferencje odbyły się w piątek i sobotę, 17-18 maja w Krotoszynie.

Konferencja polityków Platformy Obywatelskiej odbyła się w piątek, 17 maja przed krotoszyńskim ratuszem. Wzięli w niej udział m.in. posłowie na Sejm RP Marcin Bosacki i Mariusz Witczak oraz radny Rady Miejskiej w Krotoszynie Dariusz Rozum.

- Teraz jest inaczej z powodu zagrożenia dla Polski i zagrożenia dla Europy, które stanowi agresywna polityka Władimira Putina. Na Ukrainie nie jest dobrze, front przesuwa się na zachód, a wiemy, jakie są plany Putina, nie tylko, żeby podbić Ukrainę i cały były Związek Radziecki, ale także, żeby zwasalizować Europę Środkowowschodnią. Temu można się przeciwstawić tylko w ten sposób, że my będziemy budować swoje możliwości obronne, jak najszybciej to robimy, rekordowe w tym roku odsetek wydatków na zbrojenia, ale też oprzeć nasze bezpieczeństwo i obronność o dwie nogi. Jedną jest NATO i sojusz ze Stanami Zjednoczonymi, a drugą jest niezbędną budowanie obronnego wymiaru Unii Europejskiej i to musimy robić do europarlamentu, żeby ocalić projekt wspólnoty europejskiej i wzmocnić obronność i bezpieczeństwo Polski - mówił Marcin Bosacki.

.

Marcin Bosacki był ambasadorem RP w Kanadzie (2013-2016), senatorem (2019), a obecnie jest posłem na Sejm RP. W tych wyborach kandyduje z miejsca 3. Koalicji Obywatelskiej w okręgu wielkopolskim.

Konferencja polityków Prawa i Sprawiedliwości odbyła się w sobotę, 18 maja w parku przy krotoszyńskiej Promenadzie. Wzięli w niej udział m.in. poseł na Sejm RP Marlena Maląg, radni Sejmiku Województwa Wielkopolskiego Małgorzata Nowak i Piotr Trybek, radni Rady Powiatu Krotoszyńskiego Marlena Rudowicz-Kruszelnicka, Grzegorz Król i Andrzej Skrzypczak, wiceprzewodnicząca Rady Miejskiej w Krotoszynie Sławomira Kalak wraz z radnymi Aliną Berek, Moniką Nalewajko i Arkadiuszem Stelmaszykiem.

- Prawo i Sprawiedliwość nie chce wyprowadzać Polski z Unii Europejskiej, ale chce, żeby była państwem silnym. Nie, żeby stała w kącie Europy i wykonywała polecenia Brukseli, czy też Berlina. Dlatego też zdecydowanie idąc do tych wyborów z naszą silną drużyną, bo nasza wielkopolska lista jest silna, chcemy przede wszystkim zawalczyć o to, aby cała lista zdobyła jak najwięcej głosów, bo to będzie decydowało ile mandatów będzie dla Prawa i Sprawiedliwości. A co jest najważniejsze? Co jest priorytetowe w tych wyborach. Przede wszystkim zdecydowane "Nie" dla Zielonego Ładu. Nie ma miejsca na realizację polityki Zielonego Ładu, która jest szkodliwa dla polskiego rolnictwa, dla polskich obywatelski. Bezpieczeństwo żywnościowe jest dla naj priorytetem. Mówimy zdecydowane "Nie" dla paktu migracyjnego. Bezpieczeństwo jest bardzo ważne, bezpieczeństwo polskich rodzin. Jako Prawo i Sprawiedliwość rządząc przez 8 lat mieliśmy wiele wyzwań. Te wyzwania związane z pandemią i z toczącą się za naszą wschodnią granicą. Priorytetem jest bezpieczeństwo granicy i bezpieczeństwo tego, co dzieje się w naszym kraju, troska o to, żeby Polakom w Polsce żyło się bezpiecznie i dobrze. Dlatego nie ma możliwości, żeby pakt migracyjny przez Parlament Europejski był przyjęty i Donald Tusk mówi o tym, że my będziemy beneficjentami tego paktu. Na to nie ma możliwości. Jeżeli będziemy przyjmować migrantów, to będziemy płacić kary - mówiła Marlena Maląg.

Marlena Maląg jest posłem na Sejm RP od 2019 r., była ministrem rodziny, pracy i polityki społecznej (2019-2023) i ministrem rozwoju i technologii (2023), a także wiceprezydentem Ostrowa Wlkp. (2012-2014), wicestarostą ostrowskim (2015-2016), wicewojewodą wielkopolskim (2016-2018) i prezesem PFRON (2018-2019). W tych wyborach kandyduje z miejsca 3. Prawa i Sprawiedliwości w okręgu wielkopolskim.

Konferencja polityków Polskiego Stronnictwa Ludowego odbyła się w sobotę, 18 maja w przy tężni na krotoszyńskich Błoniach. Wzięli w niej udział m.in. poseł na Sejm RP Krzysztof Hetman, wicemarszałek Województwa Wielkopolskiego Krzysztof Grabowski, wicestarosta krotoszyński Stanisław Szczotka i radny Rady Miejskiej w Krotoszynie Darian Paszek.

- Chciałbym powiedzieć państwu o co toczy się gra w tych wyborach do Parlamentu Europejskiego. Mianowicie bardzo mało się u nas o tym mówi, ale już od 1 dnia, 1 lipca, kiedy wystartuje nowa kadencja PE rozpoczną się prace nad nowym budżetem Unii Europejskiej, nad nową perspektywą UE, która swój bieg rozpocznie w 2028 r. i będzie trwała do 2034 r. To będzie ostatnia szansa na bardzo duże europejskie pieniądze dla Polski i dla Wielkopolski. To będzie ostatnia szansa na to, abyśmy my, Polacy mogli bardzo hojnie zaczerpnąć z budżetu UE. W sposób skuteczny i efektywny wykorzystać te pieniądze dla społeczności lokalnych, które mieszkają w takich miejscach, jak w Krotoszynie. W miejscu, w którym się znajdujemy przy tężni, miejsce jest zrewitalizowane. Pierwsze co mi się rzuciło w oczy, gdy przyjechałem do państwa na konferencję prasową, to tablica, która tam wisi i informuje o rewitalizacji tego miejsca. Jestem przekonany, że jest wiele rzeczy tu w samym Krotoszynie i w powiecie krotoszyńskim jest zrealizowana ze środków z UE - mówił Krzysztof Hetman.

Krzysztof Hetman był podsekretarzem w Ministerstwie Rozwoju Regionalnego, marszałkiem województwa lubelskiego (2010-2014), był posłem do Parlamentu Europejskiego (2014-2023), ministrem rozwoju i technologii (2023-2024, urząd przejął o Marlenie Maląg) oraz jest wiceprezesem Polskiego Stronnictwa Ludowego. W tych wyborach kandyduje z miejsca 1. Trzeciej Drogi Polski 2050 Szymona Hołowni - Polskiego Stronnictwa Ludowego w okręgu wielkopolskim.

Pomimo różnic kandydaci zgadzali się w jednym, że są to bardzo ważne wybory i zachęcali do udziału mieszkańców w nich.