W zamyśle ustawa ma wspierać działania ministra A. Macierewicza zmierzające do poprawy obronności kraju przez większe zaangażowanie obywateli. Temu celowi ma służyć przywrócenie powszechnej służby wojskowej oraz wspieranie organizacji paramilitarnych, których działalność ma podtrzymywać zainteresowanie bronią i sprawami obronności obywateli i społeczności lokalnych.
Posłowie PiS podkreślają też "wolnościowy" charakter łatwiejszego dostępu do broni, przywołując z jednej strony przykład USA, a z drugiej - czasy komuny w Polsce gdy dostęp do broni był bezwzględnie zabroniony. Rzecz w tym, że Amerykanie sami chętnie by ograniczyli swoje liberalne prawo do broni (jaki z tym mają problem najlepiej świadczą choćby niemal codzienne strzelaniny w szkołach). Natomiast restrykcyjne prawo z czasów PRL zostało mocno zliberalizowane. Dziś praktycznie każdy bez żadnych formalności może kupić broń na amunicję pneumatyczną czy gazową, a jeśli zdecyduje się na niezbyt skomplikowane formalności i nie ma przeciwwskazań zdrowotnych - także na broń z ostrą amunicją.
Po zmianach nastąpi przechył w drugą stronę, ostrzegają eksperci. Krytykują oni zwłaszcza łatwy dostęp do broni automatycznej - w tym karabinów, przed którymi nie chronią nawet kamizelki kuloodporne. Ponadto - liberalizację przepisów dotyczących posiadania broni przez osobę w stanie nietrzeźwym. Obecnie za sam fakt grożą już surowe konsekwencje karne. Nowe przepisy w projekcie PiS łagodzą tę normę do bardzo nieostrego sformułowania, iż nie powinno przemieszczać się z bronią będąc w stanie nietrzeźwym.
Gdańsk. Zatrzymany za nielegalne posiadanie broni
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
