Kryzys mamy już za sobą, ale...

Panie Prezesie, jaka jest obecnie pomorska gospodarka? Czy kryzys jeszcze daje się jej we znaki?

BCC od początku kryzysu wnikliwie obserwuje gospodarkę, a miniony kwartał był czwartym kolejnym, w którym następowało przyspieszenie tempa wzrostu gospodarczego, mierzonego dynamiką wzrostu PKB. Instytut Lobbingu BCC czy też Instytut Badań nad Gospodarką Rynkową zauważają ponad 4-procentowy wzrost podstawowych mierników gospodarczych w porównaniu z tymi, jakie były w tym samym okresie roku poprzedniego. Jeżeli będziemy badali wyłącznie PKB, który jest uniwersalnym miernikiem, to za 2010 rok wzrost PKB wyniósł 3,8 procent, czyli około 10 procent więcej niż zakładano. Jeżeli przy tym uwzględnimy wzrost konsumpcji indywidualnej oraz skłonności do inwestycji oraz wzrost nakładów na środki trwałe i inwestycyjne o około 1 procenta, odpowiedź nasuwa się sama: można mówić, że kryzys mamy za sobą.

A więc: cała naprzód w gospodarce?

Cała naprzód, ale ciekawe, jaki będzie opór wody...

A co Pan Prezes ma na myśli?

Na czas kryzysu wstrzymane zostały wszelkiego rodzaju ruchy mające na celu zwiększenie kosztów pracy. Związki zawodowe powstrzymywały się od roszczeń. Obecnie może się to zmienić. Poprzez opór wody rozumiem właśnie roszczenia płacowe, okołopłacowe, a dodatkowo zamieszanie wywołane konsultacjami społecznymi propozycji reformy otwartych funduszy emerytalnych. Może to wywołać zjawiska, które będą hamować tempo wzrostu gospodarczego.

Mówi się ostatnio dużo o swobodzie działalności gospodarczej w Polsce i w Pomorskiem. Nakręcony zostanie film. Prowadzone są badania i nie wynika z nich zbyt różowy obraz. Jak BCC ocenia sytuację przedsiębiorców pod tym względem?

Przyjęty 15 lutego przez Radę Ministrów projekt kolejnej zmiany ustawy o swobodzie działalności gospodarczej (SDG) oraz niektórych innych ustaw z nią powiązanych, tylko nieznacznie różni się od wersji przekazanej do konsultacji z przedsiębiorcami w listopadzie 2010 r. Mimo kolejnych dwóch miesięcy cyzelowania zapisów, nadal nie porusza kilku ważnych kwestii, podnoszonych przez BCC. Loża Gdańska BCC nadal podtrzymuje zdanie, że jawne zapisanie w ustawie SDG zasady materialnej odpowiedzialności Skarbu Państwa za skutki bezpośrednie i utracone korzyści przedsiębiorcy, poniesione w wyniku wadliwych działań urzędników państwowych, jest koniecznym dopełnieniem owej swoistej "konstytucji przedsiębiorców" jaką jest ustawa SDG. Takiego zapisu w ustawie nadal nie ma. Dziś odpowiedzialność ustalać można jedynie na zasadach ogólnych, za szkody bezpośrednie i wobec konkretnego urzędu. Najistotniejszym brakiem ustawy SDG, którego nie podejmuje obecna nowelizacja, pozostaje nadmiernie rozszerzony katalog wyłączeń od zasady tylko jednej kontroli w tym samym czasie, opisany w art.82 ustawy. Szczególnie "pojemne" i powodujące, że artykuł ten jest zapisem martwym, jest wyłączenie z punktu 2 tego artykułu, mówiące: "przeprowadzenie kontroli jest niezbędne dla przeciwdziałania popełnieniu przestępstwa… lub zabezpieczeniu dowodów jego popełnienia". Ten punkt należy z ustawy bezwzględnie usunąć.

A jakie są największe bariery, które powinny zniknąć?

Ministerstwo Gospodarki podjęło cenną inicjatywę wskazania i zmiany najbardziej kosztownych dla przedsiębiorców i państwa obowiązków informacyjnych (OI). Jest to kontynuacja programu odbiurokratyzowania gospodarki, w ramach którego obecnie procedowana jest w Komisji "Przyjazne Państwo" ustawa o ograniczaniu barier administracyjnych. BCC, zaproszone przez Ministerstwo Gospodarki do współpracy przy tym dokumencie, pozytywnie odbiera fakt, że resort chce wsłuchać się w głos przedsiębiorców - praktyków codziennego życia gospodarczego, aby ustalić, które przepisy w zakresie rozlicznych obowiązków informacyjnych (OI) są dla nich najbardziej uciążliwe. Na forum naszego klubu zdiagnozowano 100 najbardziej kosztownych obowiązków informacyjnych, których wypełnianie kosztuje gospodarkę 46 mld zł rocznie. Aż 34 mld zł to koszt w przedsiębiorstwach ponoszony bez żadnego pożytku dla nich samych, wyłącznie z obowiązku nałożonego przepisami prawa. Moim zdaniem propozycje Ministerstwa Gospodarki są zbieżne z oczekiwaniami przedsiębiorców. Jednakże do wstępnych propozycji resortu proponujemy dołożyć co najmniej następujące zagadnienia: zniesienie obowiązku uzyskania potwierdzenia otrzymania korekty faktury przez jej wystawcę (jako nielogicznego i sprzecznego z dyrektywą UE); likwidację obowiązku występowania o nadanie i późniejszego posługiwania się numerem REGON; likwidację obowiązku systematycznego lub okresowego, nieodpłatnego przekazywania do GUS informacji i danych statystycznych dot. prowadzonej działalności.

Co Loża Gdańska BCC może zrobić dla pomorskich przedsiębiorców?

Nasza organizacja z założenia broni przedsiębiorców, chroni ich przed biurokracją i nieuczciwą konkurencją, promuje firmy i ich usługi, szkoli, jak zarabiać i oszczędzać pieniądze, a że państwo bywa wrogie przedsiębiorcy, BCC chroni swoich członków we wszystkich sferach funkcjonowania prawa. W tych działaniach jesteśmy bardzo skuteczni również na poziomie regionalnym, wykorzystując takie płaszczyzny, jak między innymi Wojewódzką Komisję Dialogu Społecznego, rady zatrudnienia, komitet monitorujący oraz inne ciała doradczo-opiniodawcze.

Panie Prezesie, a kto może należeć do BCC?

BCC to szansa dla aktywnych, którzy przyjmują wyzwania i promują wysokie standardy w życiu gospodarczym. BCC to organizacja dla przedsiębiorców, którym zależy nie tylko na rozwoju własnej firmy, ale też na bezpośrednim wpływie na kształtowanie życia gospodarczego w naszym kraju. To miejsce dla ludzi zrzeszonych wokół idei służenia polskiej gospodarce. Takich przedsiębiorców do nas zapraszamy.