Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Krzysztof Cugowski w Opolu. Koncert dla Domu Nadziei dla bezdomnych

Krzysztof Ogiolda
Krzysztof Ogiolda
Krzysztof Cugowski koncertował w Opolu na rzecz Domu Nadziei.
Krzysztof Cugowski koncertował w Opolu na rzecz Domu Nadziei. Krzysztof Ogiolda
Krzysztof Cugowski zaczął koncert z Zespołem Mistrzów od piosenki „Znowu w życiu mu nie wyszło” i od razu porwał publiczność za sobą.

- Opole to dla mnie przede wszystkim festiwal – powiedział przed koncertem Krzysztof Cugowski – ale kiedy tylko mamy możliwości, chętnie bierzemy udział w takich dobroczynnych wydarzeniach. Piosenka „Znowu w życiu mi nie wyszło" to pierwszy znany utwór, jaki śpiewałem i śpiewam do dziś. Przy graniu, jak w życiu, są lepsze i gorsze momenty. Tak było przez 50 lat, ale narzekać nie ma na co. Mogło być znacznie gorzej.

- Jesteśmy fanami Budki Suflera i Krzysztofa Cugowskiego - mówią Teresa i Mieczysław Drozdowscy z Opola. - Tej muzyki warto słuchać. Robimy to od lat. Ze względu na melodię i sięgające prawdziwego życia teksty. A jego głos jest nie do podrobienia. Cegiełka na rzecz bezdomnych też się liczy.

Przed Krzysztofem Cugowskim koncertowali Opolanie: Natalia Gosztyła i (na gitarze) Paweł Kaliciński.

Jolanta i Jacek Siemscy przyjechali na koncert z Krośnicy. - Przyciągnęła nas przede wszystkim chęć pomocy bezdomnym – powiedzieli. - Tak świat jest stworzony przez Boga, że my, którym idzie trochę lepiej, mamy szansę pomóc – dodają. - Chcemy pomóc, chcemy pokazać dzieciom, że nie tylko my się liczymy na świecie. Są tacy, którym się nie powiodło.

Dom Nadziei tworzy diecezja opolska.

Będzie on umieszczony w podziemiach Domu Księży Emerytów – mówi siostra Aldona Skrzypiec, jałmużnik biskupa opolskiego. - Chcemy całkowicie wyremontować i adaptować pomieszczenia o powierzchni ponad 120 metrów. Zależy nam, by znalazło się tam miejsce na jadalnię na co najmniej 50 osób, jakaś skromna kuchnia oraz pokój do spotkań i rozmów. Wszystko po to, by bezdomni mogli żyć z godnością. Koszt prac szacujemy na 200 tys. zł.

- Do tworzenia Domu Nadziei podchodzimy z nadzieją – zaznacza bp Andrzej Czaja. - Pełni mocy Bożego Ducha rozeznajemy potrzeby i chcemy taki dom budować. Ta pełna sala pokazuje, że wielu ludzi nam wtóruje, daje świadectwo temu, że taki dom jest potrzebny. Zaczynamy skromnie. Domu jeszcze nie mamy, ale na pewno są domownicy. Ludzi w potrzebie jest mnóstwo. I są ci, którzy chcą im usługiwać razem z siostrą Aldoną. Powierzamy to dzieło Bożej pomocy. To jest czysta Ewangelia.

Na koncert zaproszono także bezdomnych. - Bardzo na Dom Nadziei czekamy – mówi pan Stanisław. - Wielu z nas naprawdę nie ma gdzie się podziać. Bezdomni śpią na chodnikach i w autach, bo sobie nie radzą. Dom Nadzei, kiedy powstanie da nam choć chwilę spokoju.

Przed koncertem Krzysztofa Cugowskiego odbyła się licytacja. Za 2.500 zł wylicytowano puchar ks. Jerzego Kostorza za mistrzostwo Polski w lotach młodych gołębi. Za rękawice bokserskie i koszulkę Adama Kownackiego Marcin Szemainda ofiarował 5.500 zł.

- Mam dwóch synów, interesują się boksem, myślę, że się im spodoba – mówi pan Marcin. - Cel jest bardzo szczytny. Bezdomnym trzeba pomagać. Nie znamy dnia ani godziny. Każdy z nas może być w takiej sytuacji. Jeśli ktokolwiek z nich stanie na nogi, taka akcja ma sens.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Krzysztof Cugowski w Opolu. Koncert dla Domu Nadziei dla bezdomnych - Nowa Trybuna Opolska

Wróć na opole.naszemiasto.pl Nasze Miasto