Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ks. Arkadiusz Okroj, proboszcz kiełpiński, ogłosił, że zostanie biskupem WYWIAD, ZDJĘCIA

Lucyna Puzdrowska
Lucyna Puzdrowska
12 lutego ks. Arkadiusz Okroj, proboszcz parafii pw. św. Michała Archanioła w Kiełpinie, podczas mszy świętej wieczornej oficjalnie potwierdził, że 2 marca przyjmie święcenia biskupie i zostanie biskupem pomocniczym diecezji pelplińskiej.
12 lutego ks. Arkadiusz Okroj, proboszcz parafii pw. św. Michała Archanioła w Kiełpinie, podczas mszy świętej wieczornej oficjalnie potwierdził, że 2 marca przyjmie święcenia biskupie i zostanie biskupem pomocniczym diecezji pelplińskiej. Lucyna Puzdrowska
12 lutego 2019 r. papież Franciszek mianował ks. Arkadiusza Okroja, proboszcza parafii pw. św. Michała Archanioła w Kiełpinie, biskupem pomocniczym diecezji pelplińskiej. Podczas mszy świętej wieczornej, upamiętniającej byłego proboszcza parafii, śp. Wojciecha Wiśniewskiego, w pierwszą rocznicę jego śmierci, ks. Arkadiusz Okroj, obecny proboszcz, podzielił się z parafianami tą niezwykłą wiadomością. Decyzją Ojca Świętego 2 marca przyjmie święcenia biskupie.

- Księże Arku, serdeczne gratulacje przede wszystkim. Nie ukrywam, że jako jednej z osób tworzących wspólnotę parafialną w Kiełpinie, jest mi smutno, choć z drugiej strony to na pewno zaszczyt dla naszej parafii. Biskupem zostaje osoba, którą kochamy i szanujemy od 2010 roku. Jak ksiądz zareagował na tę niezwykłą nowinę?

Dziękuję za te miłe słowa. W ubiegłą niedzielę jak w każdą zresztą, wieczorem spotyka się w kościele nasza wspólnota parafialna. Te modlitewne spotkania kończą się około godziny 22. To jest też godzina, kiedy zaglądam do swojego telefonu, czytam otrzymane wiadomości, patrzę kto próbował się do mnie dodzwonić. Tej niedzieli patrzę, a tu wiadomość, że mam zadzwonić do Nuncjatury w Warszawie. Zadzwoniłem i bardzo szybko zostały uruchomione wszystkie procedury. Do dzisiejszego dnia była to tajemnica, której nie mogłem z nikim dzielić. Z góry zostało ustalone, że będzie to możliwe z dniem 12 lutego. Przyjąłem tę decyzję Ojca Świętego z pokorą. Długo zresztą czekano, aby papież Franciszek ogłosił kto zostanie biskupem pomocniczym w diecezji pelplińskiej. Minęło już trochę czasu od dnia, gdy dotychczasowy biskup pomocniczy naszej diecezji, Wiesław Śmigiel, został biskupem ordynariuszem diecezji toruńskiej. Dotąd nasz biskup Ryszard Kasyna musiał radzić sobie sam. Od marca będzie miał do dyspozycji moją skromną osobę.

Kiedy odbędzie się uroczystość nadania sakry biskupiej, czyli święceń biskupich?

2 marca o godzinie 11 w Pelplinie.

Jak wygląda ta uroczystość? To dla nas nowość, jeszcze nigdy dotąd proboszcz parafii w dekanacie kartuskim czy powiecie, nie dostąpił takiego zaszczytu.

Kapłan mianowany przez Ojca Świętego na biskupa zazwyczaj otrzymuje sakrę biskupią w ciągu 3 miesięcy od dostania potwierdzenia na piśmie. Tym razem odbywa się to wyjątkowo szybko, bo od 12 lutego do 2 marca to niespełna trzy tygodnie. Obrzęd wyświęcenia na biskupa odbywa się zazwyczaj w katedrze. Zgromadzeni śpiewają Hymn do Ducha Świętego. Następnie przedstawia się kandydata i odczytuje nominację Stolicy Apostolskiej. Przyszły biskup składa przyrzeczenie dotyczące wiernej służby. Podczas Litanii do Wszystkich Świętych biskup elekt leży krzyżem przed ołtarzem. Po litanii następuje modlitwa konsekracyjna i nałożenie rąk na głowę przyszłego biskupa przez konsekrującego uroczystość, współkonsekrujących i biskupów obecnych na uroczystości. Nowy biskup zostaje namaszczony krzyżmem świętym, otrzymuje księgę Ewangelii oraz insygnia biskupie: pastorał, mitrę i pierścień.

Parafianie są wstrząśnięci tą informacją, ale też bardzo wzruszeni.

I tak powinno być, taka była widać wola Boga i nie wolno z nią dyskutować. Ja się nie żegnam z parafią, przecież nadal będę ją odwiedzał, już jako biskup. Bardzo mi zależy i bardzo bym prosił, aby moi parafianie wzięli udział w uroczystościach w Pelplinie. Bardzo potrzebne będą mi tego dnia wsparcie i każde życzliwe słowo, a przede wszystkim modlitwa. Myślę, że bardzo potrzebujemy, zwłaszcza w naszych realiach, takich pozytywnych, jednoczących doświadczeń.

Księże Arku, pierwsza myśl, która pojawiłą się w mojej głowie po otrzymaniu tej wiadomości, to niezwykła wręcz spójność dat. Mamy dziś 12 lutego. Rok temu odszedł do Domu Ojca nasz wieloletni proboszcz, ks. Wojciech Wiśniewski. Podczas mszy św. pogrzebowej odczytano jego testament, w którym bardzo wiele miejsca poświęcił swojemu następcy, ks. Arkadiuszowi Okrojowi. Jak mówi moja córka, otrzymaliśmy księdza Arka w testamencie. Nie dziwi księdza ta zbieżność dat?

Nie dziwi, raczej potwierdza to, że ks. Wojciech wciąż nade mną czuwa. Ta data nie jest przypadkowa, to raczej znak od ks. Wojciecha, że tu już wykonałem swoje dzieło i pora na inne. Nie wiem co tam jeszcze ksiądz Wojciech wymyśli, ale jestem przekonany, że zadba o to, by ta kiełpińska parafia cieszyła się takimi duszpasterzami, którzy troszczyć będą się o jej dalszy dynamiczny rozwój.

Czy biskup pomocniczy ma jakiś specjalny dział obowiązków, wie już ksiądz czym się będzie głównie zajmował?

Tak naprawdę jeszcze bardzo mało wiem. Dopiero od kilku godzin wchodzę w tę rzeczywistość i poruszam się w świecie, który jest mi absolutnie nieznany. Można tu oczywiście odwoływać się do wiedzy i informacji o działalności wcześniejszych biskupów pomocniczych w naszej diecezji, chociażby Wiesława Śmigla, który tak wspaniale zapisał się w naszej pamięci.

W jaki sposób zamierza ksiądz jako biskup pełnić swoją rolę w Kościele?

Miałem niewiele czasu na to, żeby sobie sformułować takie hasło, które każdy z biskupów musi wybrać, które ma być pewnym programem. Długo szukałem, gdy nagle moje oczy padły na słowa "Idźcie i nauczajcie". To bardzo ważne słowa, bo wypowiedział je Chrystus przed Wniebowstąpieniem, a więc są to ostatnie słowa Jezusa na ziemi. To po pierwsze testament, a po drugie nakaz. Czyli jakby chciał powiedzieć, że teraz to od was zależy, czy Dobra Nowina przemieniać się będzie w rzeczywistość. Myślę, że my żyjemy w takich czasach, kiedy trzeba uciekać do przodu z bardzo pozytywnym przekazem. Ludzie potrzebują po prostu dobrych duszpasterzy. Duszpasterz, czyli kto? Nie chciałbym się tu za bardzo rozwodzić i sięgać do przekazów biblijnych, ale w skrócie mówiąc, to osoba, która pierwsza troszczy się o pokarm, troszczy się o integralność powierzonego stanu, no i oczywiście znosi słabości. To jest robota każdego duszpasterza, kapłana, a przede wszystkim, tak mi się wydaje, biskupa. Ma tak żyć, by ludzie mieli jakiś punkt odniesienia, czyli troszczyć się o dobry pokarm wiedzy, mądrości, integralność bardzo podzielonego dziś stada, a przede wszystkim pochylać się nad tymi, którzy cierpią z powodu słabości.

Po ukończeniu studiów w zakresie duchowości, był ksiądz też wykładowcą w Seminarium Duchownym w Pelplinie. Opiekował się ksiądz również wieloma wspólnotami i grupami kleryckimi. Można powiedzieć, że to dzięki księdzu, mamy dziś tak wspaniałych młodych kapłanów.

Wspaniałe świętowanie ks. Arkadiusza z parafianami z okazji jego 25. rocznicy kapłaństwa i 50. urodzin

Do seminarium przychodzą zwykle ludzie, którzy są motywowani bardzo szlachetnymi pobudkami. Dla mnie osobiście był to bardzo ważny czas, kiedy mogłem z nimi być, rozmawiać, rozwiązywać niekiedy trudne problemy, ale przede wszystkim rozeznawać. To niezwykle ważne, aby kapłanami byli ludzie, którzy są naprawdę powołani przez Pana Boga. Są tacy, którzy uciekają od tego powołania, są też tacy, którzy pod pewną presją przyjmują to, co być może nie dla nich jest przeznaczone. Myślę jednak, że żyjemy w realiach, w których Bogu możemy dziękować - a jeśli idzie o naszą diecezję, to jestem tego pewien - za rzeszę młodych, wspaniałych kapłanów, którzy rzeczywiście są bardzo dynamiczni i poszukują różnych form dociekania do serc, często bardzo pogubionych.

Kiełpino po raz kolejny w stosunkowo niedługim czasie będzie miało nowego proboszcza. To smutna dla nas informacja, że nas ksiądz opuszcza, ale z drugiej strony radość, że będzie ksiądz nad nami czuwał tam, z Pelplina.

Kiełpino ma szczęście do proboszczów i mogę zapewnić, że mój następca dobrze zajmie się parafią. W tej chwili jest dwóch kandydatów, a decyzja który z nich będzie tu duszpasterzem, należy do biskupa Ryszarda Kasyny.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kartuzy.naszemiasto.pl Nasze Miasto