Kto od 1 stycznia odbierze śmieci od mieszkańców Malborka? Dwaj rywale w przetargu zaproponowali podobne warunki cenowe

W Urzędzie Miasta Malborka otwarte zostały oferty w postępowaniu przetargowym dotyczącym śmieci. Przedmiotem zamówienia są usługi odbierania odpadów komunalnych zmieszanych i selektywnie zebranych z nieruchomości zamieszkałych i mieszanych w mieście od 1 stycznia do 31 grudnia 2024 r.

Obejmuje ono również wyposażenie i utrzymanie w należytym stanie technicznym i sanitarnym pojemników do zbierania odpadów komunalnych zmieszanych i selektywnie zebranych oraz dostawę worków do selektywnej zbiórki szkła do domów jednorodzinnych. Zadaniem firmy ma być również utrzymanie i eksploatacja Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych. Zebrane śmieci mają być dostarczone do Zakładu Utylizacji Odpadów Stałych w Tczewie.

Zainteresowane zleceniem miasta są dwa podmioty:

• Zakład Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w Malborku sp. z o.o. z ofertą cenową 5 999 918,40 zł brutto,
• Przedsiębiorstwo Usług Sanitarnych sp. z o.o. z Kwidzyna, która wyceniła usługi na 5 940 453,60 zł brutto.

Obydwie oferty mieszczą się w puli środków, jaką władze Malborka chciały przeznaczyć na ten cel, bo to 6 074 514,43 zł brutto.

Takiej sytuacji nie było, odkąd na władzach miasta ciąży zorganizowanie systemu odbioru i utylizacji odpadów komunalnych, czyli od 1 lipca 2013 r. W postępowaniach przetargowych najkorzystniejsze oferty składała malborska spółka i to ona podpisywała umowy na odbiór śmieci od mieszkańców i przetransportowanie ich na składowisko.

Jest to sytuacja niełatwa, bo jest to nasza spółka, a na chwilę obecną firma zewnętrzna złożyła ofertę korzystniejszą – przyznaje w rozmowie z nami Józef Barnaś, wiceburmistrz Malborka.

Różnica w wycenie usług między dwoma zainteresowanymi wynosi zaledwie 59 464,80 zł. Co prawda, cena nie jest jedynym kryterium przy wyborze oferty, ale za nią firma może otrzymać 60 pkt. Pozostałe 40 pkt przy ocenie stanowią aspekty środowiskowe.

W ogłoszeniu o przetargu zapisano, że o udzielenie zamówienia mogą ubiegać się wykonawcy, którzy:

• w okresie ostatnich 3 lat, a jeżeli okres prowadzenia działalności jest krótszy - w tym okresie, wykonali lub wykonują co najmniej dwie usługi w zakresie odbierania odpadów komunalnych, w tym co najmniej jedna usługa realizowana na terenie gminy/miasta, z której odebranych jest co najmniej 800 Mg odpadów komunalnych na miesiąc,
• dysponują 5 pojazdami spełniającymi normę emisji spalin Euro V oraz myjką samochodową do mycia pojemników spełniającą wymagania normy spalin Euro VI.

Jak to wygląda w przypadku zainteresowanych podmiotów? Malborski ZGKiM poinformował, że dysponuje 6 pojazdami spełniającymi wymagania emisji spalin Euro V, 2 myjkami samochodowymi do mycia pojemników spełniającymi wymagania emisji spalin Euro VI, 4 pojazdami spełniającymi wymagania emisji spalin Euro VI.
Natomiast kwidzyńska spółka ma 8 pojazdów spełniających wymagania emisji spalin Euro V, 1 myjkę samochodową do mycia pojemników spełniającą wymagania emisji spalin Euro VI, 4 pojazdy spełniające wymagania emisji spalin Euro VI.

Znów pieniądze z budżetu miasta trafią na śmieci. W Malborku zabraknie pieniędzy na wywóz odpadów z opłat wnoszonych przez mieszkańców

W dokumentach przetargowych znajduje się zapis, który mówi, że „jeżeli zamawiający nie może dokonać wyboru oferty najkorzystniejszej ze względu na to, że dwie lub więcej ofert przedstawia taki sam bilans obu kryteriów, zamawiający spośród tych ofert wybiera ofertę z najniższą ceną”.

Musimy wszystko posprawdzać w przyszłym tygodniu. To czas na zapytania do firm z naszej strony, składanie niezbędnych oświadczeń przez przedsiębiorstwa. Przetarg nie jest zakończony, formalnie jesteśmy na etapie otwarcia ofert – tłumaczy Józef Barnaś.

Termin związania ofertą upływa 16 marca 2024 r., ale władze Malborka liczyły, że do końca tego roku uda się zawrzeć umowę na usługi w 2024 r. Teraz wiadomo, że prawdopodobnie może się to nie udać. Czy jest więc jakieś ryzyko, że nie będzie komu odebrać śmieci w nowym roku?
- Jeśli trzeba będzie, przesuniemy rozstrzygnięcie przetargu. Natomiast jeśli samo postępowanie się wydłuży, to aneksujemy tę umowę, która obowiązuje. Zgodnie z prawem możemy ją przedłużyć nawet do trzech miesięcy, nie ma żadnego problemu. Chcemy wszystko zrobić dobrze – zapewnia Józef Barnaś.

Jak słyszymy od wiceburmistrza, miasto przede wszystkim chce uniknąć problemów z wyegzekwowaniem przedmiotu umowy. Po doświadczeniach z budową placu zabaw przez zewnętrzną firmę z południa Polski tym dokładniej mają być prześwietlani zewnętrzni oferenci.
Ale kwidzyński PUS to jak brat dla marki EKO STANDARD, która należy do ZGKiM. PUS jako spółka powstała 1 lutego 1992 r. po podziale Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w Kwidzynie. W 2004 r. głównym udziałowcem spółki została Grupa Nehlsen, która ma obecnie większościowy pakiet udziałów, bo 88,89 proc. Pozostałe 11,11 proc. należy do miasta Kwidzyna.

Firma zatrudnia 95 osób i użytkuje 37 pojazdów, w tym 27 śmieciarek. Chwali się, że każdego dnia obsługuje ponad 100 000 mieszkańców i kilkaset przedsiębiorstw z trzech województw.
Malborski EKO STANDARD świadczy obecnie usługi wywozu odpadów komunalnych w Malborku oraz gminie Lichnowy, obsługuje też podmioty gospodarcze, z którymi podpisuje indywidualne umowy. ZGKiM jest 100-procentową spółką skarbu miasta.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl!