Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kuriozalna sytuacja w Gdańsku. Kompletnie pijana 24-latka ugryzła ratownika medycznego, gdy ten udzielał jej pomocy

OPRAC.:
Jakub Cyrzan
Jakub Cyrzan
Do zdarzenia doszło w sobotę 3 czerwca. Policjanci z Gdańska odebrali zgłoszenie, że przy jednej z ulic w rejonie Śródmieścia doszło "do naruszenia nietykalności cielesnej członka ekipy karetki pogotowia".
Do zdarzenia doszło w sobotę 3 czerwca. Policjanci z Gdańska odebrali zgłoszenie, że przy jednej z ulic w rejonie Śródmieścia doszło "do naruszenia nietykalności cielesnej członka ekipy karetki pogotowia". Archiwum DB
Do kuriozalnej sytuacji doszło na ulicach Gdańska. Policjanci zatrzymali agresywną 24-latkę, która zaatakowała oraz ugryzła ratownika medycznego, gdy udzielał jej pomocy. Po przyjeździe policji, kobieta "wydmuchała" ponad 2,5 promila alkoholu. Teraz może trafić do więzienia.

Gdańsk. Pomagał jej ratownik medyczny, ona go ugryzła. 24-latka była kompletnie pijana

Do zdarzenia doszło w sobotę 3 czerwca. Policjanci z Gdańska odebrali zgłoszenie, że przy jednej z ulic w rejonie Śródmieścia doszło "do naruszenia nietykalności cielesnej członka ekipy karetki pogotowia".

- Policjanci pojechali na miejsce i podczas rozmowy z członkami załogi karetki pogotowia ustalili, że kobieta została znaleziona na trawniku, nie było z nią kontaktu i najprawdopodobniej jest pijana - informuje podinsp. Magdalena Ciska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.

Ratownicy udzielili jej pomocy medycznej. Problemy zaczęły się, gdy w karetce kobieta odzyskała świadomość. Stała się agresywna, zaczęła kopać w elementy wyposażenia karetki, wyzywała ratowników oraz... ugryzła jednego z nich w rękę, powodując otwartą ranę.

- Kobieta została zatrzymana przez policjantów i trafiła do policyjnego aresztu. Funkcjonariusze sprawdzili jej trzeźwość i okazało się, że ma w organizmie ponad 2,5 promila alkoholu - podaje oficer prasowa KMP Gdańsk.

ZOBACZ TEŻ: Gdańsk: Jest akt oskarżenia ws. zabójstwa 84-letniej kobiety. Zginęła od ciosów nożem

Policjanci przyjęli zawiadomienia od pokrzywdzonego, przesłuchali świadków oraz powołali biegłego sądowego z zakresu medycyny.

Policjanci przypominają, że lekarz oraz ratownik medyczny, podczas pełnienia obowiązków służbowych, korzystają z ochrony prawnej przewidzianej funkcjonariuszowi publicznemu.

Za naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariusza publicznego grozi kara 3 lat więzienia.

Dziennik Bałtycki TV

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na pomorskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto