Losowanie Euro 2012. Minuta po minucie
Terminarz grup
Maciej Dobrzyniecki, konsul honorowy Królestwa Hiszpanii
Jak Hiszpanie przyjęli wyniki losowania i fakt, że swoje mecze zagrają w Gdańsku?
Jestem akurat teraz w Barcelonie i przeżywam wyniki losowania wspólnie z hiszpańskimi fanami. Mogę powiedzieć jedno. Wszyscy cieszą się, że zagrają w Gdańsku, ponieważ znają to miasto. Również rywale, których przydzielił nam los nie są według nich groźni. Wszyscy są pewni wyjścia z grupy. Mierzą bardzo wysoko.
Czy dużo kibiców drużyny La Roja przyjedzie do Gdańska w czasie mistrzostw?
Bardzo dużo osób wybiera się, by kibicować naszej reprezentacji. Już teraz szykują się na przylot do Polski. Gdańsk nie jest tutaj nieznanym miejscem. Pragnę przypomnieć, że według badań Hiszpanie po Niemcach najczęściej odwiedzają to miasto, także o frekwencję jestem spokojny. Na razie za wcześnie, by powiedzieć, czy zorganizowane zostanie na Pomorzu jakieś miasteczko dla fanów. Na pewno najbliższe dni sporo w tej kwestii wyjaśnią.
Jacy są hiszpańcy fani? Mieszkańcy Gdańska chyba powinni być spokojni?
Tak, myślę że kibice hiszpańscy nie należą do „trudnych” fanów. Nie powinno również być problemów z relacjami z kibicami z innych nacji. Włosi i Chorwaci nie słyną przecież z agresywności i wrogości. Hiszpanie nic natomiast nie wierzą o Irlandczykach, ale zapewniam, że są dobrej myśli.
Wiadomo już, gdzie zamieszka reprezentacja Hiszpanii w czasie Euro?
Rozmowy trwają, ale prawdopodobnie będzie to Gniewino. Ten ośrodek był oglądany i wstępnie zaakceptowany przez działaczy i drużynę. Myślę, że za kilka dni wszystko będzie w pełni jasne.
***
Filipos Simeonidis, właściciel restauracji El Greco w Gdyni
Nasze reprezentacje spotkają się w eliminacjach. To dobrze?
To było moje marzenie. Pamiętam jak w 2004 roku w DB był ze mną wywiad przed Mistrzostwami Europy i pytano się mnie kto wygra. Odpowiedziałem,że Grecja, nastąpił ogólny śmiech dziennikarzy.
Dziś znów przewidział pan przyszłość?
Dokładnie! Przed losowaniem gospodarzy mistrzostw Europy miałem sen i śnił mi się finał Polska – Grecja. To nie jest niemożliwe. Mam nadzieję, że z grupy wyjdzie i Polska i Grecja. Nie spotkamy się na różnych szczeblach więc kto wie, może naprawdę zagramy ze sobą w finale.
Wierzy pan w to?
Dlaczego nie? Już pięćdziesiąt procent mojej przepowiedni się spełniło.
Komu będzie pan kibicował?
Polsce i Grecji, bo to moje dwie ulubione drużyny, myślę, że obie mają szansę zajść bardzo wysoko. Poza tym także Hiszpanii, podoba mi się jak grają.
***
Biaggio, Włoch, od dwóch lat mieszka i pracuje w Trójmieście
Jak ocenia pan szansę włoskiej reprezentacji?
Myślę, że może być ciężko. Zagramy z Hiszpanią, Chorwacją i Irlandią, to nie bylejakie drużyny. Będzie ciężko, ale jeżeli będziemy mieli szczęście, a nasza drużyna miewa szczęście, mamy naprawdę duże szanse. Kto wie, może nawet wygramy mistrzostwa...
Trójmiasto może spodziewać się inwazji włoskich kibiców?
Osobiście bardzo się cieszę. Dla mnie nie mogłoby być lepiej. Spodziewam się tutaj bardzo wielu Włochów, my bardzo mocno wspieramy swoją drużynę. Myślę, że na ulicach oglądać będziemy wiele niebieskich koszulek.
Gdańsk może być dla Włochów odkryciem?
Oczywiście, bez wątpienia pojawi się tutaj więcej kibiców i turystów niż dotychczas. Chociaż to nie jest tak, że Gdańsk jest w moim kraju zupełnie nie znany. Poza tym Włosi choć niezbyt często bywają w jej północnej części, z dużą sympatią patrzą na Polskę. Myślę, że naprawdę wielu pojawi się nad Bałtykiem.
Dariusz Michalczewski, bokser
Polska ma szansę?
Teoretycznie oczywiście każdy ma szansę być pierwszy, ale też ostatni i tak jest w każdej grupie. Gdybyśmy trafili taką grupę jak ta, w której znaleźli się Niemcy, Portugalia, Holandia i Dania, byłaby to po prostu grupa śmierci. Mamy naprawdę wielkiego farta.
Więc?
Myślę, że lepiej być nie mogło. Zobaczymy jak będzie, trzeba jednak oczywiście trzymać kciuki i mocno wierzyć. Na pewno jest szansa.
Trzy mecze Hiszpanów w Gdańsku to będą futbolowe uczty?
Na pewno. Hiszpania to jedna z najlepszych drużyn w Europie i na świecie. Obejrzenie meczu Hiszpania - Włochy to może być naprawdę „cukiereczek”.
***
Sławomir Wojciechowski, były piłkarz Lechii Gdańsk i Bayernu Monachium
W Gdańsku zobaczymy na Euro dobry futbol?
Hiszpania to według mnie faworyt tej imprezy, więc kibice na pewno nie będą zawiedzeni. Będzie na co popatrzeć.
A Polsce jak się trafiło? Mogło być chyba dużo gorzej...
W wywiadzie przed losowaniem pytano mnie o wskazanie najsłabszych drużyn na mistrzostwach... i wymieniłem właśnie wszystkie trzy drużyny, na które trafiła Polska. Właściwie stuprocentowa celność.
Czyli pana zdaniem mamy szansę wyjść z grupy?
My też ostatnio nie gramy zbyt dobrej piłki. Musimy mieć nadzieję. Po to jesteśmy kibicami i patriotami, żeby wierzyć we własną drużynę. Przestrzegam jednak przed zbytnim optymizmem, na pewno nie będzie łatwo. Pamiętajmy: to16 najlepszych drużyn w Europie. Ale zespoły w naszej grupie to zdecydowanie drużyny do ogrania.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?