W najnowszym magazynie „Rejsy”: Mateusz Mika ma umiejętności, których nie da się wyćwiczyć. Z tym trzeba się urodzić. Miał przebłyski geniuszu, ale potrzebował kogoś, kto mu zaufa. Przełomem okazał się wyjazd do Francji. Teraz jest jednym z filarów mistrzowskiej reprezentacji Polski i Lotosu Trefla Gdańsk.
Rozmowy:
* Sylwester Chęciński o kulisach powstania „Samych swoich”: Władysław Kowalski by o mało co nie przeszarżował roli Pawlaka. Hańcza-Kargul nie potrafił się nauczyć dialektu. Ale kiedy usłyszałem: „Sąd sądem, a sprawiedliwość musi być po naszej stronie”, to wiedziałem, że mam film w kieszeni.
* Olga Krzyżanowska: Rada dla premier Ewy Kopacz - im mniej się mówi, tym lepiej. Patrzę na scenę polityczną od lat i konstatuję, że coraz więcej na niej źle wychowanych ludzi - mówi była wicemarszałek Sejmu, obecnie “minister zdrowia” w gabinecie cieni Kongresu Kobiet.
* Wojciech „Zappa” Janiszewski: Tatuażysta bywa spowiednikiem. Niektórzy spowiadają się tak jak barmanowi, opowiadają większe i mniejsze sekreciki, nie zawsze przyjemnie się tego słucha. Był na przykład taki klient, który opowiadał mi o swoich licznych zdradach - opowiada sopocki tatuażysta.
Poza tym w numerze:
* Polak w sklepie, czyli nasz klient, nasz jeleń. Klient z koszykiem w ręku, oprócz kłopotu z wyborem spośród nadmiaru dóbr, ma jeszcze jedno zmartwienie - musi uważać na zasadzki zastawiane przez sprzedawcę;
* Tajemnicza Skoda 935. Tym modelem Skoda chciała rzucić wyzwanie głównemu krajowemu rywalowi, firmie Tatra - pisze Marek Ponikowski w Autosalonie.
Dziwne wpisy Jacka Protasiewicz. Wojewoda traci stanowisko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
