Malborskie Bursztynki w roli gwiazd na gościnnych występach. Ich show w Śliwicach zakończyło się owacją na stojąco

Gminny Ośrodek Kultury w Śliwicach zorganizował imprezę mikołajkową dla najmłodszych. Show w wykonaniu zespołu tanecznego Bursztynki z Malborskiego Centrum Kultury i Edukacji był główną atrakcją sobotniego wydarzenia.

- Po raz drugi mieliśmy przyjemność gościć roztańczoną ekipę działającą niezmiennie od lat pod okiem choreograf Celiny Pacanowskiej. Zespół z historią, który niebawem obchodził będzie jubileusz 40-lecia istnienia. Zespół współpracuje ze stowarzyszeniem Roztańczony Malbork, które również z wielką radością gościliśmy tego dnia. Grupa niemal 60 tancerzy dla dzisiejszej publiczności przygotowała 25 choreografii. Było na co popatrzeć! Dziękujemy! To nie nasze ostanie spotkanie – relacjonuje GOK ze Śliwic.

Bursztynkowa ekipa bardzo dobrze przygotowała się do tego występu.

- W 2022 r. wystawialiśmy Śnieżkę, a w tym roku 1,5 godzinne taneczne show. 25 układów zatańczono w pięciu blokach. Jako pierwszy blok to były tańce dawne, gdzie w ostatnim układzie udział wzięli wszyscy rodzice. Drugi blok to tańce współczesne, kolejny to inscenizacje, blok jazzowy, i na zakończenie blok świąteczny. Zespół otrzymał owacje na stojącą z prośbą o bis – opowiada Celina Pacanowska, instruktor zespołu.

Dyrekcja GOK ufundowała dla wszystkich obiad oraz słodycze dla dzieci i rodziców.

- Wszyscy byli pod ogromnym wrażeniem, pięknej profesjonalnej sceny, zaplecza dla tancerzy, pięknego amfiteatru. Słyszałam od rodziców: „Marzymy o takim obiekcie”, a ponoć marzenia się spełniają – mówi Celina Pacanowska.

ZOBACZ TEŻ: Bursztynki z Malborka znakomite na Ogólnopolskim Festiwalu Tańca w Cedrach Wielkich. Był też debiut małych Krasnali

Przy tak licznej grupie i dużej liczbie tańców nieocenione było wsparcie rodziców. Ta dobra logistyka sprawia, że wszystko działa jak szwajcarski zegarek: i to, co dzieje się na scenie, i to, co na zapleczu.

- Jestem mega dumna ze swojej grupy, wszyscy stanęli na wysokości zadania i poradzili sobie z tak bogatym repertuarem – podkreśla Celina Pacanowska. - Dziękujemy wszystkim rodzicom za pomoc, w sposób szczególny: Magdalenie i Michałowi Naklickim, Karolinie Raczkowskiej, Gosi Ostrowskiej za piękne fryzury, charakteryzacje i szybkie przebieranie.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl!