Wojtka poznałam ponad 3 lata temu. Jest to mój drugi poważny związek. Jestem pewna jego uczuć i dlatego zdecydowaliśmy się na ślub. Od czerwca staram się jak najlepiej wszystko zaplanować, przygotować do tej uroczystości ale wszystko jest na mojej głowie. Pracuję na 2 etaty aby móc sfinansować wesele.
Nie mam praktycznie czasu aby zadbać o siebie. Od czerwca zapuszczam włosy na tą wielką uroczystość ale rok to zbyt krótko aby były jakieś znaczące efekty. Zaczęłam chodzić na aquaaerobik raz w tygodniu ale po za moim lepszym samopoczuciem nie zauważyłam żadnej różnicy w mojej figurze. Wojtek jest wysportowanym mężczyzną. Regularnie chodzi na siłownię od 12 lat i chciałabym aby na weselu nasi goście również zachwycali się mną a nie tylko jego imponującą sylwetką.
Chciałabym wyglądać jak księżniczka. Od dziecka marzę o ślubie... nie raz wyobrażałam sobie jak to będzie a teraz gdy zostały niespełna 4 miesiące do ślubu ja nie mam na siebie pomysłu.
Byłam kilka lat na weselu mojej kuzynki i ona na swoje wesele przeszła taką metamorfozę, że jej nie poznałam. Chciałabym aby wszyscy byli zachwyceni również mną.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?