Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy Otomina protestują w związku z zamknięciem ul. Kreffta

Maciej Krajewski
Maciej Krajewski
W poniedziałek mieszkańcy blokowali ulicę. Samochody przytrzymywali na tyle długo, by kierowcy wiedzieli, o co chodzi, ale by nie uprzykrzać im nadmiernie jazdy.
W poniedziałek mieszkańcy blokowali ulicę. Samochody przytrzymywali na tyle długo, by kierowcy wiedzieli, o co chodzi, ale by nie uprzykrzać im nadmiernie jazdy. Maciej Krajewski
Ulica Karola Kreffta w Otominie była blokowana przez tutejszych mieszkańców. Powodem jest planowane zamknięcie owej trasy od 1 czerwca. Protestujący jednak nie sprzeciwiają się samemu zamknięciu, ale, ich zdaniem, niedostatecznemu zapewnieniu dojazdów przez władze gminy.

Mieszkańcy Otomina w poniedziałek 29 maja wyszli na ulice. Dokładnie na jedną z nich - ul. Karola Kreffta, która już 1 czerwca ma być zamknięta ze względu na powstającą tu Obwodnicę Metropolitalną Trójmiasta.

Protestujący przede wszystkim mają żal do burmistrza Żukowa Wojciecha Kankowskiego. Nie dlatego, że obwodnica powstaje i zamykają w związku z tym główną drogę we wsi - jak sami podkreślają: to jest oczywiste, że takie przedsięwzięcie spowoduje utrudnienia w ruchu. Problemem jednak dla nich jest niedostateczne zapewnienie tutejszym sensownego dojazdu na czas zamknięcia ul. Kreffta. A o to, według mieszkańców, miał zadbać szef żukowskiego samorządu.

- Zostaliśmy oszukani jawnie przez burmistrza. W zeszłym roku, na zebraniu sołeckim, obiecał nam, że zostanie utworzona droga techniczna na czas zamknięcia ul. Karola Kreffta. Prosiliśmy go o interwencje w Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Niestety burmistrz dopiero w marcu tego roku wystosował takie pismo, jak już było za późno, bo ruszyły budowy, wszystko zostało wykopane, rozkopane - mówi Izabela Wdowicz ze stowarzyszenia Wspieram Otomino. - Dlatego jesteśmy oburzeni, bo [burmistrz] miał czas na interwencję, miał czas na rozmowy, a nie zrobił nic w naszej sprawie.

Wytyczone objazdy do Żukowa nic nie dają?

Zamknięcie ul. Kreffta w Otominie, zdaniem protestujących, wiąże się nie tylko z utrudnieniami w dojeździe dla mieszkańców. M.in. lokalny sklep prawdopodobnie będzie musiał się zamknąć, bo prawie nikomu nie opłaca się jechać długimi objazdami, żeby właśnie tam zajrzeć. Dodatkowo ulica ta pełni rolę swoistej obwodnicy dla Żukowa.

- Pan burmistrz na zebraniach sam zachęcał do tego, żeby okoliczni mieszkańcy objeżdżali korek w Żukowie przez Otomino właśnie - ulicą Karola Kreffta. Jak ona będzie zamknięta to będą bardzo duże korki w Lniskach i bardzo duże korki w Glinczu, bo to są dwa objazdy strategiczne - podkreśla Aneta Klinkosz, prezes Koła Gospodyń Wiejskich w Otominie.

Sprawą Otomina zainteresowała się Henryka Krzywonos

Podczas poniedziałkowego protestu wraz z mieszkańcami stała też posłanka Henryka Krzywonos-Strycharska. Wcześniej próbowała sama interweniować w tej sprawie u burmistrza Żukowa, ale bez skutku.

- Uważam, że losy mieszkańców muszą być przede wszystkim uzgodnione z nimi. Pan burmistrz przyjechał, obiecał im ten objazd i niestety nie dotrzymał słowa - komentuje posłanka Krzywonos-Strycharska.

O co walczą teraz w Otominie?

Zamknięcie ul. Karola Kreffta zaplanowano na 1 czerwca, stąd wydaje się, że niewiele można już zrobić. Dla protestujących wyjścia są dwa: albo najpierw wybudowana zostanie docelowa ul. Karola Kreffta i dopiero potem zamknięta będzie dotychczasowa, albo powstanie droga techniczna.

- To jest jedyny postulat na dzisiaj, który mamy. To jest dla nas najważniejsze w tej chwili - mówi Aneta Klinkosz.

- Ta droga techniczna mogła być dawno zrobiona. Tyle czasu było do przygotowania się. Ale pan burmistrz to zlekceważył - dodaje Adam Stromski, radny Rady Miejskiej w Żukowie.

Komunikat Urzędu Gminy Żukowo

Jeszcze przed poniedziałkowym protestem władze gminy Żukowo wystosowały komunikat w sprawie zamknięcia ul. Karola Kreffta. Urząd Gminy podkreśla w nim, że prace toczą się na podstawie wydanej przez wojewodę pomorskiego decyzji o zezwoleniu na realizację inwestycji, dającej szerokie uprawnienia inwestorowi w trakcie jej realizacji.

- Jednym z takich uprawnień jest wykorzystywanie dróg lokalnych w zakresie niezbędnym do realizacji inwestycji (czyli np. czasowe zamknięcia dróg, wytyczanie objazdów, przejazd pojazdów budowy, itp.). Realizacja zadania, o które zabiegaliśmy ma odkorkować i poprawić bezpieczeństwo na drogach gminy Żukowo - czytamy w komunikacie urzędu. - Wiemy jak ważny jest to przejazd dla mieszkańców Otomina, dlatego powyższy temat był poruszany przez burmistrza Wojciecha Kankowskiego wielokrotnie, zarówno podczas korespondencji prowadzonej z instytucjami odpowiedzialnymi za wykonanie inwestycji jak i podczas spotkań z przedstawicielami tych instytucji. Ponadto burmistrz wciąż będzie zabiegał o doprowadzenie do jakiejkolwiek formy przejazdu w miejscu prowadzonych prac przy budowie OMT w rejonie ul. Karola Kreffta, mimo wskazania objazdów na czas budowy (...). Jednocześnie przypominamy, że osoby niepełnosprawne czy starsze, które chciałyby np. udać się do SPZOZ w Żukowie, mogą skorzystać z pomocy Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej, który zapewni taki transport.

Do sprawy jeszcze wrócimy

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Mieszkańcy Otomina protestują w związku z zamknięciem ul. Kreffta - Dziennik Bałtycki

Wróć na zukowo.naszemiasto.pl Nasze Miasto