Misterium Męki Pańskiej. "Sąd nad Jezusem" w centrum Gdańska [WIDEO,ZDJĘCIA]

- Kilkanaście lat temu w Stowarzyszeniu SUM narodziła się idea Misterium, które w Wielki Piątek podążałoby ulicami grodu nad Motławą wśród ludzi spieszących do i z pracy, robiących ostatnie przedświąteczne zakupy. Rozgrywające się na ruchliwych ulicach żyjącego przyspieszonym, przedświątecznym rytmem miasta misterium nie pozostawiało nikogo obojętnym - mówił Lech Parell, prezes Stowarzyszenia SUM Gdańsk. - Jego szlak przebiegał z Długiego Targu na Górę Gradową, gdzie następował finał, czyli ukrzyżowanie Jezusa.

W tym roku stowarzyszenie uznało, że w tym szczególnym czasie Wielkiego Postu należy wydobyć dla misteryjnego wydarzenia także inne miejsca oraz zmienić formę.

- Dlatego przygotowaliśmy coś, co mamy nadzieję, na podobieństwo dotychczasowego widowiska, stanie się ważnym momentem Wielkiego Piątku. Misterium Gdańskie - „Sąd nad Jezusem” to coś zupełnie innego niż dotychczasowe przedsięwzięcia - mówi dalej Parell.

Spektakl skupił się wokół jednego elementu Męki Pańskiej, czyli tytułowego sądu. Jednak poprzez symbolikę miejsca, a była to przestrzeń miedzy Złota Bramą a Katownią, przedstawienie miało ogarnąć całość przypominanej drogi cierpienia, śmierci i zmartwychwstania Chrystusa. - Katownia to przecież nic innego jak ciemnica i Golgota zarazem, Złota Brama i Strzelnica św. Jerzego to pałace Heroda, Annasza i Kajfasza. Pełni symboliki tej przestrzeni dodaje właśnie tu zaczynająca się Droga Królewska - dopowiada prezes Stowarzyszenia SUM Gdańsk. Według niego „Sąd nad Jezusem” to także spojrzenie na ten moment z początków chrześcijaństwa przez pryzmat współczesności, dzisiejszych świadków historii, którą jak się wydaje, znamy doskonale, ale która w każdym momencie dziejów jest trochę inna.

Autorem scenariusza i reżyserem „Sądu nad Jezusem“ Robert Cyrta. W roli Jezusa wystąpił Marcin Szychowski, a Maryi - Marzena Nieczuja -Urbańska. W przedstawieniu nie zabrakło też postaci Kajfasza, Annasza, Piłata i jego żony Prokli, Heroda, Judasza, św. Jana, św. Weroniki czy Archanioła. Istotnym wsparciem misterium była realizowana na żywo, specjalnie przygotowana dla tego wydarzenia muzyka zespołu Karpaty Magiczne.