Połączenie atrakcyjnych kompozycji, w świetnych wykonaniach, z parkową scenografią zdobyło festiwalowi, od pierwszej edycji, wierną publiczność. Jej oddanie stało się nawet z biegiem lat jednym z problemów festiwalu, bo na wydarzenia Mozartiany przychodzi tylu słuchaczy, że kto nie przybędzie na koncert z odpowiednim wyprzedzeniem, słuchać go może jedynie z oddalenia. Ale wszystkim organizatorom wydarzeń kulturalnych należałoby życzyć jak najwięcej podobnych problemów.
Nie przegap! Do środy trwa Festiwal Literacki Sopot. SZCZEGÓŁY IMPREZY ZNAJDZIESZ tutaj
Tegoroczna Mozartiana rozpoczęła się w środę, 22 sierpnia. Na koncercie inauguracyjnym o godzinie 19.30 na estradzie przed Pałacem Opatów, zabrzmiały same Mozartowskie przeboje - serenada "Eine kleine Nachtmusik", Symfonia A-Dur oraz Koncert skrzypcowy D-Dur. Zagrała Orkiestra Aukso, prowadzona przez Marka Mosia. Solistką była skrzypaczka Maria Włoszczowska.
Jan Łukaszewski zawsze zaskakiwał publiczność oryginalnym, wychodzącym poza tak zwaną klasykę programem festiwalu. Pierwsza niespodzianka już pierwszego dnia. O godz. 22 na tej samej estradzie wystąpił zespół Voyage en Sargaine, wykorzystujący wzory śpiewu sprzed trzech tysięcy lat... Wstęp również wolny.
echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?