Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Niedoszłe posłanki Agnieszka Muzyk i Bernadeta Krynicka na nowych stanowiskach. Jedna będzie kierować ARiMRem, druga - szpitalem?

Jba
Niedoszłe posłanki Agnieszka Muzyk i Bernadeta Krynicka choć obie startowały z listy Prawa i Sprawiedliwości, nie pałały do siebie sympatią. Relacje pań były nawet tematem dla mediów, kiedy na jednej z konferencji pokłóciły się o to, która ma zabrać głos. Ostatecznie w wyborach parlamentarnych, żadna nie zdobyła mandatu, ale panie znalazły sobie nowy sposób na siebie.

Agnieszka Muzyk została powołana na stanowisko zastępcy dyrektora Podlaskiego Oddziału Regionalnego Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w Łomży. Nową pracę rozpoczęła w czwartek, 16 stycznia br.

- Tak, to prawda, jestem dzisiaj w nowej pracy – potwierdza Agnieszka Muzyk. I dodaje, że ponieważ jest pracownikiem agencji, nie może wypowiadać się w tej sprawie.
- Jedyną osobą upoważnioną do udzielania informacji jest dyrektor oraz rzecznik ARiMR-u. - tłumaczy Muzyk. Niedoszła posłanka z wykształcenia jest doktorem socjologii, ale jak zapewnia nie ma żadnych obaw, by być specjalistą od rolnictwa, bo jak tłumaczy, ma też skończone studia z zarządzania, a kończy kolejne w tej chwili.

Zobacz Tesco zniknie z Łomży (zdjęcia)

Zmiany personalne w placówce rozpoczęły się w grudniu ub. roku, kiedy niespodziewanie odwołano dyrektora oddziału Wiesława Grzymałę. W kuluarach mówiło się wówczas, że to Muzyk zostanie nowym dyrektorem. W styczniu tego roku dokonano kolejnych zmian. Marcin Sekściński, pełniący funkcję zastępcy, został wicewojewodą podlaskim., a 9 stycznia dotychczasowy zastępca Waldemar Szczęsny został pełniącym obowiązki dyrektora oddziału. Teraz do zastępców dołączyła Agnieszka Muzyk.

Zobacz Łomża. Ruszyła kampania PiS (zdjęcia)

Bernadeta Krynicka przez ostatnie cztery lata reprezentowała w Sejmie podlasie z ramienia Prawa i Sprawiedliwości. W ubiegłorocznych wyborach zdobyła 9328 głosów, co dało jej 9 miejsce na liście, ale PiS zdobyło w tym regionie tylko osiem mandatów. Była posłanka wróciła więc do pracy w łomżyńskim szpitalu. Nie jako pielęgniarka, którą była wcześniej, ale jako kierownik Działu Kontraktowania i Nadzoru Świadczeń Medycznych. Nową funkcję sprawuje od 11 grudnia ub. r., a teraz chce zostać dyrektorem tego szpitala.
- Tak. złożyłam swoją ofertę - potwierdza była pani poseł.

W Sejmie spędziła tylko jedną kadencję, ale udało jej się zaistnieć w politycznej rzeczywistości, choć nie zawsze w pozytywnym kontekście. Co chwilę głośno było o kontrowersyjnych wypowiedziach posłanki z Łomży. Jednak Bernadeta Krynicka liczy, że to 4 -letnie parlamentarne doświadczenie, a także ponad 20 -letni staż pracy w szpitalu, pozwoli jej poradzić sobie z obowiązkami dyrektora.

O tym, czy jej się uda objąć fotel dyrektora zdecyduje komisja konkursowa powołana przez Urząd Marszałkowski. O stanowisko ubiegają się dwie osoby. Dokumenty kandydatów zostaną otwarte na posiedzeniu komisji, ale jej termin jeszcze nie został wyznaczony. Wiadomo, że dotychczasowy dyrektor Mariusz Obrycki, ma pracować do końca stycznia.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lomza.naszemiasto.pl Nasze Miasto