Nieprawidłowo zaparkowane Hulajnogi to problem, który można rozwiązać?

Razem z majówką wystartowały bowiem parkingi obligatoryjne. Wraz z rozpoczęciem się sezonu na elektryczne hulajnogi, nadszedł też czas skontrolowania tego środka transportu przez władze miasta. Nowe regulacje zostały przedstawione w kwietniu.

- Osiągnęliśmy porozumienie z czterema operatorami. Dzisiaj w szczegółach przekażemy zasady, które dodatkowo posłużą po to, żeby bezpieczeństwo było zapewnione, żeby ten ład przestrzenny był zachowany - mówił Piotr Kryszewski, zastępca prezydenta ds. usług komunalnych.

Najważniejszym postulatem, jaki został wprowadzony, były obowiązkowe strefy parkowania. Dla czterech operatorów w Gdańsku - Bolt, Dott, Lime, Tier - w kluczowych częściach miasta, czyli na Głównym Mieście, w głównym centrum usługowym i pasie nadmorskim, zostały wprowadzone parkingi obligatoryjne. To nałożyło także obowiązek na operatorów, którzy muszą z nich korzystać, zostawiając jednoślady. Miasto wraz z GZDiZ wyznaczyło dodatkowych 110 lokalizacji, które przyczynią się do tego, że hulajnogi będzie łatwiej znaleźć i zaparkować. Takich miejsc w Gdańsku ma być 350.

Podsumowanie tego przedsięwzięcia i możliwe rozszerzenie go nastąpi dopiero jesienią, ale już teraz przedstawiciele miasta twierdzą, że nowe rozwiązanie przynosi efekty.

- Rzeczywiście widzimy już pierwsze efekty, np. poprawę sytuacji w obrębie większych skrzyżowań wzdłuż głównego ciągu komunikacyjnego - mówi Jędrzej Sieliwończyk, inspektor z referatu prasowego Biura Prezydent Gdańska. - Zmiany polegające na wprowadzeniu dalszych obostrzeń np. rozszerzeniu nakazu parkowania obligatoryjnego na inne dzielnice mogą być rozważane po zakończeniu sezonu - dodaje.

Co się dzieje, jeśli zostawimy pojazd poza parkingiem, w strefie objętej zakazem? Użytkownicy nie będą mieli takiej możliwości. Zakończenie przejazdu nie będzie możliwe z powodów technicznych i będzie on kontynuowany do momentu, aż znajdzie się na odpowiednim miejscu. Porzucenie środka transportu będzie się wiązać z karą, którą ustalać będzie operator. Sankcje to w przybliżeniu około 100 zł.

Z kolei jeden z najważniejszych operatorów w Gdańsku, czyli firma Bolt, podkreśla, że parkingi obligatoryjne to tylko jedno z wielu rozwiązań, które mają zapobiec pozostawieniu hulajnóg w nieprzepisowych lokacjach.

- Wśród podejmowanych przez nas działań znajdują się m.in. organizowane z miastem warsztaty edukacyjne z bezpiecznej jazdy i prawidłowego parkowania dla mieszkańców, kampanie informacyjne z udziałem organizacji pozarządowych, (np. współpraca z Niewidzialną Wystawą) czy też współpraca z miastem w wyznaczaniu miejsc do parkowania lub stref z ograniczeniem prędkości - mówi w rozmowie z „Dziennikiem Bałtyckim” Weronika Ners, manager operacyjna, odpowiadająca za hulajnogi elektryczne Bolt w Gdańsku. - W ubiegłym roku wdrożyliśmy rozwiązanie do weryfikacji zdjęć zaparkowanej hulajnogi, które jest oparte na działaniu sztucznej inteligencji (AI). System analizuje zdjęcia zrobione przez użytkowników i poucza jak prawidłowo pozostawić pojazd po zakończeniu przejazdu. Wierzymy, że połączenie działań edukacyjnych i uświadamiających z współpracą z lokalną administracją oraz rozwiązań technologicznych sprawi, że prawidłowe parkowanie jednośladów elektrycznych stanie się naturalne - podkreśla.

W Gdyni ma się to już nieco inaczej. Obecnie miasto ma podpisane umowy aż z 7 operatorami, którzy mogą oferować na terenie miasta swoje usługi. Z czego w sezonie wiosenno-letnim 2023 r. usługi w Gdyni oferuje 5 operatorów. Są to: Bolt, Dott, Lime, Tier, Quick.

- W dalszym ciągu widzimy duży potencjał w rozwoju usług hulajnóg współdzielonych w podróżach po mieście - mówi Marek Łucyk, wiceprezydent Gdyni ds. rozwoju. - Hulajnogi są łatwo dostępne i wygodne, dzięki nim mieszkanki i mieszkańcy sprawnie przemieszczają się pomiędzy ważnymi punktami w mieście. Urządzenia służą zarówno mieszkańcom, jak i turystom. Pierwsza z tych grup korzysta z nich głównie na krótkich dystansach, wypożyczając hulajnogi w okolicach przystanków komunikacji miejskiej i w pobliżu innych generatorów ruchu. Z kolei dla turystów to często nowy, ciekawy sposób na zwiedzania miasta.

Gdynia wyznaczyła około 3500 miejsc do parkowania dla hulajnóg na podstawie wiedzy o generatorach ruchu, obserwacji oraz po konsultacjach z operatorami. Miejsca postojowe dla hulajnóg mają w żaden sposób nie utrudniać ruchu pieszego i rowerowego. Wyznaczone miejsca objęły:

• miejsca dla ok. 500 hulajnóg wymalowane w przestrzeni (63 parkingi/57 lokalizacji),
• stojaki roweru publicznego na ok. 3000 hulajnóg (150 stacji, 1150 stojaków) - do momentu uruchomienia usługi MEVO 2.0

Zgodnie z prawem współdzielone hulajnogi można zaparkować i zostawić w wyznaczonych do tego miejscach lub tak, aby nie przeszkadzać innym uczestnikom ruchu.

- Popularność hulajnóg to z jednej strony powód do radości, a z drugiej wyzwanie dla miasta - podkreśla Marek Łucyk. - Już w 2020 roku nawiązaliśmy ścisłą współpracę z operatorami i wypracowaliśmy porozumienia, porządkujące obecność pojazdów w przestrzeni miasta. W ramach porozumienia miasto zobowiązało operatorów m.in. do utrzymywania ładu i porządkowania nieprawidłowo pozostawianych w przestrzeni hulajnóg oraz reagowania na wszelkie zgłoszenia o nieprawidłowościach, niezwłocznie od momentu otrzymania informacji o zaistnieniu zdarzenia. Dzięki działaniom miasta zidentyfikowano obszary, w których problem nieprawidłowo zaparkowanych hulajnóg występował najczęściej, tj. ul. 10 Lutego, ul. Świętojańska, Bulwar Nadmorski oraz okolice Skweru Kościuszki i we współpracy z operatorami wyznaczono obszary wyłączone z możliwości parkowania, w celu zmniejszenia liczby nieprawidłowo pozostawianych pojazdów.