Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Open'er 2011 BLOG: Co? Gdzie? Jak? Na chwilę przed startem

M. Szlagowski
Główna scena już czeka na pierwszych wykonawców
Główna scena już czeka na pierwszych wykonawców Tomasz Bołt
Festiwal już dziś, więc pora pomyśleć o tym, co ze sobą zabrać. To szczególnie ważne, jeśli nie mieszkamy na polu namiotowym, gdzie mamy wszystko pod ręką. Ostateczny informacyjny pack specjalnie dla wszystkich czytelników portalu naszemiasto.pl.

Podstawowa sprawa to pogoda. Niestety prognoza nie wygląda zbyt optymistycznie. W czwartek i piątek nie jest może aż tak tragicznie. Z doniesień wynika, że najgorzej będzie w sobotę – cały dzień burze, ale spokojnie, zawsze może przejść bokiem. Pamiętajmy jednak o ortalionach, pelerynkach, sztormiakach i kaloszach (płaszcze przeciwdeszczowe będzie można kupić na miejscu). Dużego parasola z metalowym lub drewnianym ostrym zakończeniem nie wniesiemy na teren koncertów w ogóle. Zresztą, jak tu trzymać takie coś w jednej ręce, piwo w drugiej i jeszcze zaklaskać od czasu do czasu?

Zobacz: Czego nie możesz wnieść na teren festiwalu Open'er?

Nie wiem, jak było rok temu, ale w 2009 roku nie mogłem złego słowa powiedzieć o komunikacji. Połączone tabory ZKM Gdynia i ZTM Gdańsk bez problemu przewoziły mnie z Kosakowa do Gdyni Głównej. Również SKM-ka zawsze wychodziła naprzeciw oczekiwaniom festiwalowiczów. Chodzi tu zwłaszcza o zwiększoną częstotliwość kursowania w czasie powrotów do domu grubo po północy. W tym roku powinno być podobnie.

Więcej szczegółów: SKM będzie jeździła częściej. Rozkład dopasowany do festiwalowiczów

Czy zabrać ze sobą suchy prowiant? Niestety nie wniesiemy na teren festiwalu ani jedzenia ani napojów. Pozostają nam 4 strefy gastronomiczne, a w każdej z nich pełna gama zimnych i ciepłych napojów oraz szeroki wybór jedzenia, również wegetariańskiego. Pozostaje tylko drażliwa kwestia ceny wszystkich tych pyszności. Postaram się szybko poinformować Was o bieżącym cenniku.

Oczywiście na terenie festiwalu dostępne będą toalety i umywalki. Jak zawsze pojawia się stara śpiewka pt. „Organizatorzy zwiększyli w tym roku liczbę sanitariatów”. No zobaczymy. Na pewno lepiej zabrać ze sobą chusteczki higieniczne. Dużo nie ważą, a przydać się mogą.

Zastanowiłbym się nad zabieraniem plecaka. Na pewno zapakujemy do niego warianty ciuchów na różną pogodę. Może jednak lepiej zaopatrzyć się w tzw. nerkę, czyli saszetkę przypinaną w pasie. Ważne jest natomiast wnikliwe przejrzenie portfela na godzinę przed opuszczeniem domu. Czy na pewno potrzebne będą nam wszystkie nasze złote karty kredytowe oraz prawo jazdy (jeśli jedziemy komunikacją miejską)?

Czytaj też: Open'er Festival 2011 - Policja radzi jak bawić się bezpiecznie

Warto znaleźć się na miejscu już o 17.00. Pamiętajmy, że transport na miejsce i wydawanie opasek też zajmie trochę czasu. Wiadomo, że jeszcze trzeba piwo kupić a wcześniej odstać swoje w kolejce. Ja pojawię się na Babich Dołach już po 14.00, więc jeszcze przed wyjściem z domu czekać na Was będzie kilka praktycznych rad. Do zobaczenia!

Dla przypomnienia: Program festiwalu Opener - czwartek

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Open'er 2011 BLOG: Co? Gdzie? Jak? Na chwilę przed startem - Pomorskie Nasze Miasto

Wróć na pomorskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto