Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Opłaty za śmieci w Sopocie: Nadal nie wiadomo, ile mieszkańcy kurortu zapłacą za śmieci

Kamila Grzenkowska
Jakubczak/ Archiwum PP
W Sopocie nadal nie wiadomo, którą metodę naliczania opłat za śmieci wybrać. Na razie pod uwagę brane są trzy opcje - dwie powierzchniowe i jedna od gospodarstwa domowego, nazywana ryczałtową.

Jednak na sesję Rady Miasta, która odbędzie się 1 marca, na pewno żaden projekt uchwały w tej sprawie nie trafi. Dlaczego?

Wieczesław Augustyniak, radny Samorządności Sopot tłumaczy, że miasto na razie obserwuje rozwój sytuacji w sąsiednich Gdańsku i Gdyni - i czeka na ich decyzje.

- Przed sesją chcemy się jeszcze spotkać z przedstawicielami spółdzielni mieszkaniowych, bo takie spotkanie im obiecaliśmy. Zatem nie będzie to tylko decyzja samych radnych, ale większego grona - podkreśla Wieczesław Augustyniak.

Piotr Kurdziel, radny Kocham Sopot, nie ukrywa, że radni wciąż mają wiele wątpliwości i pytań co do wyboru najodpowiedniejszej metody.

- Przede wszystkim jesteśmy za metodą najprostszą ewidencyjnie, która będzie powodowała najniższe koszty administracyjne. Optuję za metodą ryczałtową lub powierzchniową - przyznaje Piotr Kurdziel i dodaje, że najlepszym rozwiązaniem byłoby wprowadzenie którejś z metod na okres próbny, np. na dwa lata, by sprawdzić, czy to właściwe rozwiązanie.

Kurdziel podkreśla także, że status kurortu wprowadza pewne ograniczenia co do proponowanych rozwiązań i np. na terenie osiedli w Sopocie nie można robić kompostowników. Wyjątkiem są prywatne działki.

Projekty uchwał dotyczących proponowanych metod naliczania opłat w Sopocie na wejście do porządku sesji Rady Miasta czekają w magistracie już od grudnia. Wiceprezydent Sopotu Bartosz Piotrusiewicz przyznaje, że miasto zastanawia się jeszcze nad opracowaniem czwartego wariantu.

Może będą cztery warianty

Sopot zdaje się nie spieszyć specjalnie z podjęciem decyzji w sprawie nowych opłat za śmieci. Ta kwestia była już konsultowana zarówno z zarządcami nieruchomości, jak i prezesami spółdzielni mieszkaniowych. Zdania na temat wyboru odpowiedniej metody były podzielone. A pod uwagę brane są na razie trzy.

Sopocki ryczałt, według obecnych planów, ma wynosić 35 zł lub 70 zł - w przypadku, kiedy śmieci nie będą segregowane. Metoda powierzchniowa zakłada dwie opcje - albo taka sama stawka za 1 m kw, niezależnie od wielkości mieszkania, czyli 51 groszy i segregacja, lub 1,02 zł bez segregacji, albo stawka od 1 m kw, ale tylko do 110 m kw. (z segregacją - 58 gr. i 1,16 zł bez segregacji).

Urzędnicy myślą też o "hybrydowym" rozwiązaniu, które ma być połączeniem obu metod. Szczegóły są wciąż opracowywane.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na pomorskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto